Fot. Policja Tarnowskie Góry
Policjanci zatrzymali w środę w Kaletach 64-letniego mężczyznę, który w ubiegłą sobotę przed północą farbą w sprayu zniszczył elewację budynku urzędu miasta, ogrodzenie jednej z prywatnych posesji przy ulicy Leśnej w Kaletach, a także nabazgrał napis na betonowej balustradzie mostu nad rzeką Mała Panew przy ulicy Drozdka.
Jak już pisaliśmy, mężczyzna napisał "J... Tuska". Incydent wydarzył się w nocy, ale sprawcę rozpoznano na nagraniach monitoringu.
Jak informuje policja, sprawca usłyszał już zarzut i przyznał się do winy. Odpowiadał będzie za zniszczenie mienia o łącznej wartości blisko 2,5 tysiąca złotych, a także za publiczne nawoływanie do popełnienia zbrodni zabójstwa. Śledczy wzięli pod uwagę także to, że 64-latek narysował obok "J... Tuska" szubienicę.

Jego sprawą zajmie się teraz prokurator, a później sąd.
Zgodnie z przepisami grozi mu nawet do 5 lat więzienia.
- To dzięki ogromnemu zaangażowaniu mieszkańców Kalet, którzy po publikacji nagrań ze zdarzenia, przekazali mundurowym wiele informacji, możliwe było zatrzymanie mężczyzny odpowiedzialnego za zniszczenia - mówi podk. Kamil Kubica, rzecznik prasowy policji w Tarnowskich Górach.
[ZT]59306[/ZT]