Chwile grozy przeżył kierowca autobusu linii 20 przejeżdżającego przez Kamieniec. Fot. OSP Zbrosławice
31 interwencji obsłużyli wczoraj strażacy podczas gwałtownej burzy, która przeszła nad powiatem tarnogórskim. Chwile grozy przeżył kierowca autobusu w Kamieńcu.
Gwałtowna burza dała się we znaki zwłaszcza w Tarnowskich Górach, Zbrosławicach, Świerklańcu i Ożarowicach. Strażaków wzywano głównie do podtopień i powalonych drzew.
W Tarnowskich Górach przy ul. Wiejskiej piorun uderzył w drzewo i je rozłupał.
Chwile grozy przeżył kierowca autobusu linii 20 przejeżdżającego przez Kamieniec. Na pojazd spadł konar i rozbił przednią szybę.
– W autobusie poza kierowcą podróżowała jedna pasażerka. Nikt nie został poszkodowany – mówi asp. Maciej Świderski, rzecznik prasowy komendy straży pożarnej w Tarnowskich Górach.
Drogę zablokowało powalone drzewo. Usunęli je strażacy.
W akcji uczestniczyli:
- JRG Tarnowskie Góry
- OSP Zbrosławice
- policja
Czytaj też:
Tarnowskie Góry. Znów to samo, ulewa i zamknięty przejazd pod wiaduktem
Skokochron na rynku, pijani kierowcy na drogach. Kronika
Zalew Nakło-Chechło. Nastolatkowie na hulajnodze, kiepski finał
[ZT]61870[/ZT]