Policjanci z Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach zatrzymali 37-letnią kobietę, która posiadała znaczne ilości narkotyków. Fot. Policja Tarnowskie Góry
Policjanci z Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach zatrzymali 37-letnią kobietę, która posiadała znaczne ilości narkotyków. Po nocy spędzonej w policyjnej celi tarnogórzanka usłyszała zarzuty od prokuratora. Teraz o jej losie zadecyduje sąd.
Jak poinformowała dzisiaj komenda policji w Tarnowskich Górach, do zatrzymania doszło pod koniec października. Wieczorem, tuż przed godziną 21.00, patrolujący centrum Tarnowskich Gór policjanci zauważyli na ulicy Legionów kobietę, którą dobrze znali z wcześniejszych interwencji. Funkcjonariusze mieli informacje, że 37-latka może posiadać przy sobie narkotyki.
Podczas legitymowania kobieta zaczęła zachowywać się nerwowo. Jak się później okazało — miała ku temu powód. Policjanci znaleźli przy niej woreczek z białą, podejrzaną substancją.
Po zatrzymaniu kobiety mundurowi przeszukali jej mieszkanie. Tam odkryli kolejne narkotyki. Technik kryminalistyki zbadał zabezpieczone substancje i potwierdził, że kobieta posiadała:
- blisko 200 porcji marihuany,
- prawie 100 działek amfetaminy,
- kilkanaście tabletek ecstasy,
- oraz ponad 100 gramów innych podejrzanych substancji, które trafiły do dalszych badań laboratoryjnych.
Po nocy spędzonej w policyjnej celi zatrzymana została doprowadzona do Prokuratury Rejonowej w Tarnowskich Górach, gdzie usłyszała zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Zgodnie z przepisami grozi jej kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj też:
Powiat tarnogórski. Fatalne wieści, nie żyją trzy osoby
Tarnowskie Góry. Próbował ukraść piec z pustostanu przy ul. Strzeleckiej
[ZT]65639[/ZT]