Straż pożarna w Tarnowskich Górach została wczoraj wezwana do Kauflandu przy ul. Zagórskiej, gdzie włączył się system przeciwpożarowy. Zdjęcie poglądowe. Fot. Gwarek
Straż pożarna w Tarnowskich Górach została wczoraj wezwana do Kauflandu przy ul. Zagórskiej, gdzie włączył się system przeciwpożarowy. Kierownik sklepu przeprowadził ewakuację 41 klientów i 25 pracowników.
Służby zostały wezwane tuż przed godz. 11. Gdy na miejsce dotarli strażacy, okazało się, że nie doszło do pożaru.
– Uszkodzeniu uległa instalacja tryskaczowa, co spowodowało uruchomienie systemu sygnalizacji – mówi kpt. Joanna Cichoń z Komendy Powiatowej PSP w Tarnowskich Górach.
Skończyło się na alarmie. Nie doszło do wypływu wody z tryskaczy.
Czytaj też:
Na ratunek seniorce, pijani kierowca i pasażer. Kronika
Powiat tarnogórski. Trudne warunki i auta w rowach
[ZT]66150[/ZT]