Tragiczny finał miało zgłoszenie z Zendka – nie żyje 93-latek. W świąteczny czas nie brakowało też kolizji, była i wpadka pijanego kierowcy.
Zendek. 23 grudnia służby otrzymały alarmujące zgłoszenie. Córka poinformowała, że widzi przez okno leżącego ojca, ale nie może nawiązać z nim kontaktu. Policjanci poprosili strażaków o otwarcie mieszkania. Niestety, pomoc przyszła za późno. 93-letni mężczyzna już nie żył. Policjanci nie stwierdzili udziału osób trzecich, prokurator wydał ciało rodzinie.
Tarnowskie Góry. Mieszkanka zgłosiła, że jej ciocia, która mieszka przy ul. Wyspiańskiego nie potrafi wstać z podłogi. Jednocześnie zostawiła klucze w zamku i nie da się otworzyć drzwi. W wejściu do mieszkania pomogli strażacy, a ratownicy medyczni zabrali 75-letnią lokatorkę do szpitala.