Zamknij

Tarnowskie Góry. Zadymienie i swąd spalenizny na Krakowskiej. Interweniowali strażacy

08:49, 19.10.2020 esp Aktualizacja: 09:26, 19.10.2020
Skomentuj

W sobotę wieczorem strażacy otrzymali zgłoszenie o zadymieniu na ul. Krakowskiej w Tarnowskich Górach.

Po dojeździe na miejsce, poczuli zapach spalenizny. W kamienicy nie znaleźli jednak żadnych zarzewi ognia. Prawdopodobnie swąd i dym pochodziły z przegrzanej instalacji elektrycznej. Właściciel dostał zalecenie sprawdzenia jej przez elektryka.

Z kolei w niedzielę w jednym z domów w Orzechu włączyła się czujka czadu. Tym razem na szczęście nigdzie nie ulatniał się tlenek węgla. Po prostu w czujce była już słaba bateria.

Mł. kpt. Wojciech Poloczek, rzecznik tarnogórskiej komendy PSP przypomina, że zaczyna się sezon grzewczy, część osób zaczyna palić w kominkach i piecach albo dogrzewać się grzejnikami elektrycznymi. Warto więc zrobić przegląd instalacji elektrycznej oraz sprawdzić, czy czujka czadu jest sprawna i ma dobre baterie.

[ALERT]1603090100006[/ALERT]

(esp)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

RodakRodak

2 2

To żadna nowość w Tarnowskich Górach śmierdzi na okrągło, czy lato czy zima. Tu przed kopciuchami nie uciekniesz, a czujniki to powiesili przy lesie i między blokami 19:03, 19.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

pisgnidapisgnida

3 2

A smrod z wysypiska w rybnej ,caly rok smierdzi w okolicy jakby sie malpy je.....aly .POWINNI PLACIC ODSZKODOWANIE JAK W NORMALNEJ DEMOKRACJI , to jest bandytyzm 19:44, 19.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%