Wczoraj około godz. 20 policja została wezwana do Kamieńca w gminie Zbrosławice. W stawie przy ul. Tarnogórskiej przechodzeń zauważył pływające ciało. Okazało się, że to 66-letni mieszkaniec gminy Zbrosławice. Mężczyznę reanimowano, niestety, nie udało się go uratować.
- Nie wiadomo, jak dokładnie doszło do tej tragedii. 66-latek prawdopodobnie wpadł do wody, jednak nikt tego nie widział. Ostatni raz rodzina widziała mężczyznę kilka godzin wcześniej, koło południa – mówi rzecznik prasowy policji podkom. Damian Ciecierski.
Prokuratura nakazała zabezpieczyć ciało do sekcji zwłok.