Jeszcze dziś rano strażacy dogaszali pożar część dużej hali produkcyjno-magazynowej w Mikołowie.
Pożar wybuchł we wtorek wieczorem w dużym kompleksie hal produkcyjno-magazynowych w dzielnicy Mikołowa - Kamionce. Udało się opanować po około trzech godzinach akcji gaśniczej.
W sumie w akcji gaszenia pożaru uczestniczyło około 40 zastępów straży pożarnej, w tym badający stan atmosfery pluton chemiczny.
Rzecznik komendy powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Mikołowie st. kpt. Jakub Gendarz relacjonował, że jakość powietrza nie wykazywała zagrożeń dla ludzi. Budynki mieszkalne były ok. 200 metrów od pożaru. Nie było potrzeby ewakuacji.
W trakcie akcji strażacy starali się m.in., aby pożar nie rozprzestrzenił się na sąsiednie zakłady. W całej hali jest ich około dziesięciu. Ogień udało się utrzymać w jednej części obiektu. Strażacy sygnalizowali, że choć nie znają dokładnego profilu działającej w tym miejscu firmy, w rejonie pożaru były m.in. granulaty tworzyw sztucznych.
Czytaj też: Tarnowskie Góry. Szykuje się odwołanie prezesa sądu
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz