Zamknij
Wysokie, egzotyczne rośliny doniczkowe, dodatki z motywem roślinnym, kolory ziemi - to przepis na stworzenie własnej miejskiej dżungli

Małpi ogon, monstera i las w słoiku. Wnętrza pełne zielonej energii

17:30, 16.06.2022

Małpi ogon, monstera i las w słoiku. Wnętrza pełne zielonej energii

W miejskiej dżungli królują egzotyczne rośliny doniczkowe - również te w rozmiarze XXL. Do łask wracają zapomniane fikusy, kaktusy, wnętrzom charakteru dodają też akcenty z naszych rodzimych lasów. Zieleń zdecydowanie jest na topie.

Urban jungle, czyli miejska dżungla, we wnętrzach zagościła już w 2017 roku. Obecnie wnętrzarski trend powraca ze zdwojoną siłą, z jednej strony jako rezultat tęsknoty za egzotycznymi podróżami, które utrudnia pandemia, z drugiej – hołdując idei, że dom powinien być przestrzenią umożliwiającą odpoczynek od zgiełku, stresu i czerpanie energii z kontaktu z naturą.

Jak osiągnąć taki efekt? Obowiązkowym elementem aranżacji wnętrz jest zieleń, zarówno ta intensywna, tropikalna, jak również delikatna mięta, wyrazisty szmaragd czy limonka. I oczywiście rośliny, królujące na tapetach w salonach, kuchniach, łazienkach, na firankach, poduszkach, ale przede wszystkim w doniczkach.

                                           

Wesoła fasolka czy chiński lampion?

Do łask wracają rośliny egzotyczne – i to w dużych rozmiarach. Hitem internetu stała się pochodząca z Meksyku monstera. Jej walorem są charakterystyczne liście, na których z czasem tworzą się dziury. Do tego nie jest gatunkiem wymagającym, dobrze toleruje temperatury rzędu 15-30 stopni Celsjusza, suche powietrze, a nawet kurz. Nie wymaga też czasochłonnych zabiegów pielęgnacyjnych, podstawą jest przesadzanie rośliny co 2-3 lata.

Wraca też moda na fikusy, zarówno te wysokie, jak również wersje miniaturowe. Szczególnie pożądany jest fikus bengalski. Przed zakupem warto wiedzieć, że rośliny wymagają częstego zraszania.

Ciekawą propozycją jest małpi ogon, który nazwę zawdzięcza długim, pokrytym meszkiem liściom. W naturalnym środowisku występuje w Boliwii i Argentynie. W naszych domach dobrze czuje się w nasłonecznionym miejscu i dużej donicy.

Projektanci wnętrz zachęcają też do zakupu wesołej fasolki. To peruwiański sukulent, którego liście kształtem przypominają strączki fasolki szparagowej. I dobra propozycja dla zapominalskich – dobrze radzi sobie nawet bez regularnego podlewania.

W tym sezonie absolutnym hitem są również rośliny doniczkowe podwieszane pod sufitem. Do tej grupy należy lampion chiński, popularny ze względu na zwisające liście w kształcie serduszek. To również gatunek łatwy w pielęgnacji.

Las własnego projektu

Popularnym elementem dekoracyjnym stał się tzw. las w słoiku. Kompozycja, składająca się z roślin i dodatków charakterystycznych dla leśnego krajobrazu, powinna znajdować się w szklanym naczyniu. W kwiaciarniach i centrach ogrodniczych kupimy zarówno mniejsze wersje, jak również te o średnicy pół metra. Taki gotowy zestaw kosztuje około 300 złotych. Tańszą opcją będą otwarte słoiki zawierające głównie kamienie i sukulenty, które kupimy za około 50 zł.

                                     

Jednak miłośnicy prac ogrodowych coraz częściej decydują się samodzielnie zaprojektować leśną kompozycję. W internecie nie brakuje artykułów i filmików instruktażowych, pojawiają się nawet informacje o zapisach na warsztaty tworzenia lasu w słoiku.

Aby stworzyć własny kawałek lasu, potrzebujemy ziemi, węgla aktywnego, kerazmytu ogrodniczego, żwirku lub piasku dekoracyjnego, roślin i dodatków. W szklanym naczyniu warto umieścić rośliny lubiące wilgoć, obowiązkowym elementem jest mech, poza tym można sięgnąć po paproć, skrzydłokwiat, fikusa pnącego, bluszczyk, widlicę czy zanokcicę. Kompozycję ozdobią szyszki, kawałki kory, sztuczne gałązki oraz kamienie.

Po wykonaniu projektu "lasek" wystarczy podlać niewielką ilością wody, ustawić w nasłonecznionym miejscu lub co najmniej w półcieniu, a następnie sprawdzać poziom wilgoci w naczyniu przynajmniej raz w miesiącu, tak by rośliny nie wyschły.

[ZT]36479[/ZT]

 


komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%