Krzysztof Zawiślak z Tarnowskich Gór zbiera na kosztowną terapię nierefundowanym lekiem. Walczy z nowotworem złośliwym mózgu - rozlanym gwiaździakiem.
Krzysztof Zawiślak ma 28 lat. W lutym ubiegłego roku poślubił miłość swojego życia, a w maju zdiagnozowano u niego nowotwór złośliwy mózgu, w zaawansowanym stadium. Rokowania: maksymalnie 3 lata życia.
Zaczęło się od ataku padaczki. Początkowo była mowa o udarze, potem już o guzie mózgu.
- Nie mogłem w to uwierzyć. Czułem się, jak w najgorszym koszmarze, z którego nikt nie mógł mnie wybudzić – wspomina Krzysztof Zawiślak w opisie zbiórki na siepomaga.pl.
Jest już po operacji w Bydgoszczy, protonoterapii w Krakowie, chemioterapii w Gliwicach, operacjach w Warszawie, planowane są kolejne chemioterapia i radioterapia.
Jest jeszcze jedna szansa na sukces w walce z chorobą – nierefundowana terapia optune. Jednak jest bardzo kosztowna.
Cel zbiórki to ponad 3 mln zł. Potrwa do 24 września.
- Mam ogromne wsparcie rodziny i przyjaciół, za co jestem niezmiernie wdzięczny. Wierzę, że wspólnie możemy dokonać cudu, że to jeszcze nie czas odchodzić. Chcę założyć rodzinę, doświadczać, korzystać z życia. Błagam, pomóżcie mi pokonać chorobę – apeluje tarnogórzanin.
Czytaj też:
TG_tydzień. Przegląd najważniejszych wydarzeń
Tarnowskie Góry. Rozpoczęło się Teatralne Parkowanie
Katarzyna Kowalik ma przed sobą kolejne wyzwanie
[ZT]52349[/ZT]