We wtorek, 6 sierpnia w wypadku samochodowym w Belgii zginął piekarzanin, Damian Kosmyk, były zawodnik GKS Andaluzja Brzozowice-Kamień.
Wczoraj wieczorem klub GKS Andaluzja Brzozowice-Kamień zawiadomił o tragicznej śmierci 38-letniego Damiana Kosmyka „Kosy”, który w barwach Andaluzji rozegrał 61 meczów.
Damian Kosmyk był kierowcą ciężarówki. Do jego tragicznej śmierci doszło na trasie w Belgii w miejscowości Wielsbeke. Prawidłowo jadący tirem piekarzanin zderzył się czołowo z osobówką na moście na rzece Leie. W wyniku zderzenia, ciągnik przebił się przez barierkę i spadł do rzeki. Na pomoc rzucili się przechodnie, ale nie zdołali go uratować. Dopiero 1,5 godziny po wypadku, jego ciało wyłowili nurkowie.
Za kierownicą osobówki siedziała 30-latka. Kobieta jechała z córką, która zaczęła płakać. Matka obróciła się i wtedy zjechała na przeciwległy pas ruchu, uderzając bokiem w ciężarówkę. W wyniku zderzenia kierowca ciężarówki stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rzeki. Kobieta odniosła lekkie obrażenia.
O tragicznym zdarzeniu informował belgijski portal polonijny Niedziela.be oraz gazeta Nieuwsblad.
Linki do artykułów i zdjęć: niedziela.be oraz Nieuwsblad
[ZT]53473[/ZT]
Czytaj także:
Wypadek na skrzyżowaniu. Zderzenie osobówki z...
Nutrie do odłowienia. RDOŚ interweniuje w Kaletach
Tarnowskie Góry. Otwarcie placu zabaw z poślizgiem
Dodatkowe pakiety na 5. PKO Tarnogórski Pómaraton