Do zdarzenia doszło dziś przed godz. 8 niedaleko lotniska w Pyrzowicach.
Na skrzyżowaniu ul. Wolności, Piłsudskiego i Kolejowej w Pyrzowicach zderzyły się samochód osobowy i autobus komunikacji miejskiej.
[FOTORELACJA]29336[/FOTORELACJA]
Policjanci wstępnie ustalili, że jadąca seatem 29-latka z Ożarowic wyjeżdżała z ul. Kolejowej na ul. Wolności i nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu autobusowi linii M 14. Pojazdy się zderzyły.
Pasażerami seata byli 2-letni chłopiec i 55-latka. Dziecko z lekkimi obrażeniami ciała zostało zabrane do szpitala w Chorzowie, natomiast 55-latka - do Sosnowca.
Autobus prowadził 49-letni mieszkaniec Rogoźnika.
- Przewoził ok. 10 pasażerów. Dokładna liczba nie jest znana. Pasażerom nic się nie stało i po zdarzeniu wyszły z autobusu i w momencie przyjazdu policjantów już ich nie było – mówi mł. asp. Kamil Kubica, rzecznik policji w Tarnowskich Górach.
Ruch odbywa się już normalnie.
***
Skrzyżowanie jest zablokowane. Utrudnienia w ruchu mogą potrwać 1,5 godziny. Zalecany jest wybór alternatywnej trasy dojazdu do lotniska, najlepiej od strony powiatu będzińskiego.
Seatem ibizą jechały 3 osoby. Małe dziecko zostało zabrane na badania, do szpitala trafiła też jego babcia.
W autobusie było 10 pasażerów. Ani im, ani kierowcy nic się nie stało.
Niedawno na tym skrzyżowaniu doszło do kolizji, a mieszkańcy mówią, że niestety takie przypadki do rzadkich nie należą.
Czytaj też:
Tragiczna śmierć piekarzanina w Belgii. Mieszkańcy żegnają Damiana Kosmyka
Płonęło 20 beli siana. Czy podpaliła je...
Gmina wycofuje się z planów budowy żłobka i ścieżki
Ile dokładnie pieniędzy ukradziono?
Tarnowskie Góry. SIM Śląsk: wciąż są wolne mieszkania
[ZT]53448[/ZT]