Piekary Śląskie. O pomoc dla niej proszą m.in. policjanci

Piekarzanka Ula Koba-Stasiak walczy o życie. 40-latka zmaga się z nowotworem złośliwym piersi z licznymi przerzutami.

- Prosimy o wsparcie leczenia żony naszego kolegi, która zachorowała na wyjątkowo złośliwą odmianę raka. Sama angażowała się w biegi i akcje charytatywne, teraz więc nadszedł czas, by włączyć się w pomoc dla niej – przekonują policjanci z Piekar Śląskich.

W opisie zbiórki na siepomaga.pl siostry zaznaczają: „Ula to ta z nas zawsze najbardziej wysportowana, zdrowa, bez nałogów, z ogromnym sercem. Dwukrotna maratonka. Ile biegów charytatywnych zorganizowała? Ile przebiegła? W ilu akcjach pomagała? Teraz musimy działać.”

W przypadku tego raka, którego ma piekarzanka, refundowane terapie są niewystarczające. Potrzebne jest leczenie integracyjne: intensywna immunoterapia, nowe, nierefundowane leki oraz możliwa operacja w Niemczech. A do tego wyczerpująca, ciężka chemioterapia.

Stąd prośba rodziny o pomoc – dorzucenie się do zbiórki czy przekazanie 1 proc. podatku.

LINK DO ZBIÓRKI

Czytaj też:

Tarnowskie Góry. Biznes i kawa, czyli siła kobiet

Tarnowskie Góry. Lodowe Srebro - morsowanie w sztolni

Radzionków nie ma umowy z izbą wytrzeźwień

Szpital szuka lekarzy. Jest też praca dla pakowacza

[ZT]58055[/ZT]