Mały kościół przy cmentarzu

Kościół parafialny św. Józefa Robotnika należy do najmniejszych w Tarnowskich Górach. Jak jednak przekonuje jego proboszcz, ks. Jerzy Kapica, w tym niewielkim kościele od ponad pół wieku \"dokonują się wielkie sprawy między Bogiem a człowiekiem\".

Początek "małemu kościołowi przy cmentarzu", jak nieraz bywa określany przez tarnogórzan, dała hala cmentarna, zbudowana w 1919 roku. Nie pełniła ona roli kostnicy czy kaplicy przedpogrzebowej, ale była swego rodzaju dostojną bramą przechodnią na cmentarz, założony 3 lata wcześniej przy drodze do Starych Tarnowic. Inicjatorem zbudowania hali był ks. Richard Rassek, ówczesny proboszcz parafii św. św. Apostołów Piotra i Pawła w Tarnowskich Górach, biorąc wzór z kościołów cmentarnych we Włoszech.

Kościołem tarnogórska hala cmentarna stała się w 1959 r. Wynikało to z narastających potrzeb duszpasterskich, ale i obaw władze kościelnych, że ta budowla sakralna może zostać zabrana przez państwo i przeznaczona na inne cele. Pierwszym rektorem kościoła św. Józefa Robotnika był przez kilka miesięcy ks. Franciszek Jastrzębski. Następnie przez rok posługę duszpasterską pełnili w nim księża z macierzystej parafii św. św. Apostołów Piotra i Pawła. Od września 1960 r. prowadzenie stacji duszpasterskiej przy kościele objął ks. Ludwik Październiok.

Kolejnymi samodzielnymi duszpasterzami byli tam księża Franciszek Sałuża oraz Gustaw Klapuch, którego też mianowano pierwszym proboszczem parafii św. Józefa Robotnika, powstałej 3 maja 1981 r. W 2002 r. następcą ks. dr. Klapucha został ks. Grzegorz Skop, za którego proboszczowania mały i ciasny kościółek powiększono o dwie boczne nawy i absydę. Od 2012 r. funkcję proboszcza "u św. Józefa" sprawuje ks. Jerzy Kapica.

Jako że w zeszłym roku minęła 35. rocznica erygowania parafii, a za dwa lata przypadnie 100 lat od zbudowania hali cmentarnej, postanowiono wydać publikację poświęconą dziejom kościoła i powstałej wokół niego wspólnoty parafialnej. Ks. proboszcz Kapica zlecił to dzieło cenionemu historykowi, ks. dr. Herbertowi Jeziorskiemu, znawcy dziejów Kościoła i oświaty na ziemi tarnogórskiej, autorowi blisko 20 książek i licznych artykułów prasowych. Tak powstała wydana właśnie książka "Tarnogórski kościół św. Józefa Robotnika", będąca kompendium wiedzy na temat historii i współczesności tej świątyni, a także parafii i instytucji edukacyjnych znajdujących się na jej terenie.

Nie wszyscy wiedzą, że w absydzie prezbiterium tego skromnego kościoła znajdują się mozaiki ks. prof. Marko Ivana Rupnika, jezuity, światowej sławy artysty malarza, znanego teologa, duszpasterza i rekolekcjonisty. Wykonane zostały pod koniec kwietnia zeszłego roku, gdy mistrz Rupnik i jego współpracownicy z Atelier Sztuki Centrum Aletti w Rzymie gościli w Tarnowskich Górach. Towarzyszący im ks. dr Wacław Borek, biblista z Uniwersytetu Opolskiego, powiedział wówczas, że po latach mozaiki w kościele św. Józefa Robotnika oceniane będą jako jedno z najcenniejszych dzieł sztuki sakralnej na ziemi tarnogórskiej.

Krzysztof Garczarczyk