Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Daj bliskim chwilę,
którą zapamiętają
Kup prezent
Zamknij

Budowlańcy potrzebni od zaraz

05:07, 11.09.2018 Aktualizacja: 19:36, 22.10.2025
Skomentuj

Trzeba było aż czterech przetargów, aby w końcu zgłosiła się firma zainteresowana wykonaniem remontu dachu urzędu gminy w Ożarowicach. Dobra koniunktura gospodarcza sprawia, że dziś branża budowlana może przebierać w ofertach, ale jej bolączką jest brak wystarczającej liczby pracowników, zwłaszcza doświadczonych i wykwalifikowanych.

? Ogłaszane w zeszłym roku trzy przetargi nie doszły do skutku, gdyż nie było żadnej firmy, która podjęłaby się remontu przeciekającego dachu. Liczyliśmy, że gdy minie szczyt budowlany sytuacja się zmieni, ale dopiero na wiosnę, po ogłoszeniu czwartego przetargu, udało się znaleźć firmę, która w końcu wyremontowała dach ? zaznacza Grzegorz Czapla, wójt gminy Ożarowice.

Z podobnym problemem spotykają się także inne samorządy. Marcin Parys, sekretarz gminy Miasteczko Śląskie mówi, że mimo czterokrotnego ogłaszania przetargu na remont łazienek w urzędzie miejskim, nadal nie udało się znaleźć odpowiedniego wykonawcy. ? Na pierwszy przetarg nie wpłynęły żadne oferty. Na drugi zgłosiła się jedna firma, nawet z korzystną ceną, ale zaproponowany przez nią zakres robót był zbyt ograniczony w stosunku do naszych oczekiwań. Do trzeciego przetargu stanęły wprawdzie aż dwie firmy, ale oferowana przez nie cena znacznie przekroczyła kwoty przewidziane na ten cel w budżecie miasta. Na czwarty nie wpłynęła żadna oferta i teraz mocno zastanawiamy się jak rozwiązać ten problem ? mówi sekretarz Parys.

W początkach bieżącego roku Polski Związek Pracodawców Budownictwa szacował, że w kraju brakuje około 150 tys. budowlańców. Po kilku miesiącach zaczęto mówić już nawet o 300-400 tysiącach brakujących pracownikach. Media informowały, że z powodu braku rąk do pracy w budownictwie może być nawet zagrożona realizacja prestiżowego rządowego programu Mieszkanie +.

Dane uzyskane w Powiatowym Urzędzie Pracy w Tarnowskich Górach potwierdzają duże zapotrzebowanie na pracowników budowlanych. W pierwszym półroczu 2018 r. do urzędu wpłynęło 141 ofert pracy dla pomocniczych robotników budowlanych, 27 dla monterów instalacji i urządzeń sanitarnych, 21 dla monterów konstrukcji stalowych, 20 dla zbrojarzy, 22 dla murarzy i murarzy-tynkarzy, 14 dla brukarzy, 9 dla cieślów i 21 dla monterów zabudowy i robót wykończeniowych oraz pokrewnych specjalności, a także 6 stolarzy. ? Należy wskazać, że zapotrzebowanie pracodawców działających w branży budowlanej koncentruje się w przeważającej części na pracownikach spoza Polski ? zauważa Tomasz Schmidt, zastępca kierownika Działu Pośrednictwa Pracy i Poradnictwa Zawodowego PUP.

Wśród obcokrajowców zatrudnianych w naszym budownictwie najwięcej mamy Ukraińców. Jest to dla nich szczególnie opłacalna branża, gdyż w Polsce zarabiają kilka razy więcej niż mogliby zarobić na budowach w swoim kraju. Pracodawcy zatrudniają ich chętnie, zwłaszcza, że niedobór rodzimych pracowników budowlanych, szczególnie doświadczonych głównie fachowców, jest dużym wyzwaniem dla sprawnego funkcjonowania firm. Zdecydowana większość z nich nie musi nawet reklamować się w mediach, gdyż pracy ma wystarczająco dużo. W okresie dopiero co zakończonych wakacji tradycyjnie wiele firm było zaangażowanych w remonty szkół i innych placówek oświatowych.

Powiat tarnogórski jest w tej dobrej sytuacji, że w Tarnowskich Górach istnieje Zespół Szkół Budowlano-Architektonicznych, którego początki sięgają 1962 r. Obecnie szkoła oferuje kształcenie na kierunkach technik architektury krajobrazu i technik budownictwa, a w szkole branżowej kształci w zawodach: betoniarz-zbrojarz, stolarz, murarz-tynkarz, monter sieci i instalacji sanitarnych, dekarz, monter zabudowy i robót wykończeniowych w budownictwie.

? W tym roku w technikum i zawodowej szkole branżowej mieliśmy łącznie około 50 absolwentów ? budowlańców. Ci z nich, którzy nie decydują się na studia wyższe, w większości podejmują pracę w budownictwie, w wyuczonym lub pokrewnym zawodzie. Przed końcem roku szkolnego regularnie odwiedzają nas pracodawcy zainteresowani zatrudnieniem naszych absolwentów, oferując im godziwe warunki finansowe ? mówi Józef Caus, dyrektor ZSBA.

Krzysztof Garczarczyk

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%