Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij

Ogarem nad morze, czyli czar dwóch kółek

13:01, 04.06.2019 Aktualizacja: 18:21, 24.10.2025
Skomentuj

- Motocyklem można dojechać w miejsca, do których nie dotrze się samochodem. To pasja, a nawet nieuleczalna choroba ? mówią amatorzy dwóch kółek. Motocyklistów na drogach jest coraz więcej. Coraz częściej też są wśród nich amazonki.

Ostatni weekend maja i dwie duże imprezy motocyklowe tylko na naszym terenie ? zlot w Krupskim Młynie i rajd sprawnościowy w Sowicach. Ten ostatni odbył się już po raz czternasty. Początkowo w jednym dniu było otwarcie sezonu motocyklowego i rajd ? zawsze w kwietniu. Kilka lat temu imprezę podzielono na dwie części. Otwarcie sezonu i święcenie motocykli jest dalej w kwietniu, rajd sprawnościowy ? pod koniec maja.

W tarnogórskim rajdzie liczy się przede wszystkim dobra zabawa, okazja do spotkania ze znajomymi, wymiana doświadczeń. W załodze nieraz są dzieci, panuje rodzinna atmosfera. Choć nie brakuje i tych, którzy bardzo liczą na zwycięstwo.

W tym roku trasa rajdu wiodła do parku w Rogoźniku. Jak zwykle na uczestników czekały różne zadania, m.in. strzelanie z wiatrówki, tor przeszkód, układanie kostki Rubika na czas, slalom zdalnie sterowanym samochodzikiem i już na poważnie ? slalom swoim motocyklem lub motorowerem. Były też testy wiedzy o pierwszej pomocy i przepisach ruchu drogowego.

Zwycięzcą rajdu został Kamil Wolnik. Drugie miejsce zajął Andrzej Karch, a trzecie ? Jerzy Zborowski. Rajd był jednocześnie etapem klasyfikacyjnym Mistrzostw Okręgu Śląskiego w kategorii pojazdów zabytkowych. Wśród jadących weteranami wyprodukowanymi przed 1960 r. wygrał Andrzej Karch, a po 1960 r. ? Marek Popiołek i Jarosław Rosiński.

Marek Wardaszko z Tarnowskich Gór przyjechał na rajd po raz pierwszy. Chciał pooglądać motocykle, spotkać się ze znajomymi, wymienić doświadczeniami. - Może za rok już wystartuję ? mówi. Przyznaje, że jazda motocyklem zawsze go pociągała. Jednak dopóki mieszkał z rodzicami, na spełnienie pasji nie miał szans ? byli zdecydowanie przeciwni jeździe na dwóch kołach. Kiedy założył rodzinę i przeprowadził się na Śląsk, w końcu mógł zrobić prawo jazdy na motocykl. - Jak już raz się spróbuje jazdy, to wciąga, staje się jak nieuleczalna choroba ? podkreśla Wardaszko.

Krzysztof Nowakowski z Tarnowskich Gór i Grzegorz Ulfik ze Świerklańca na co dzień jeżdżą motocyklami, ale w rajdzie wystartowali na starych motorowerach ? rometach ogarach. - Będzie dobrze, jeżeli dojedziemy ? śmiali się przed startem. Niepotrzebnie się martwili, bo całkiem dobrze sobie poradzili. Mówią, że motocykle są szybsze i pewniejsze, jednak jadąc motorowerem 40 km/h można zdecydowanie więcej zobaczyć. Krzysztof Nowakowski jeździ praktycznie od przedszkola, mimo że rodzice byli przeciwni jego motocyklowej pasji. Pierwszy jednoślad kupił za zaskórniaki. Grzegorz Ulfik zdecydował się na dwa kółka, bo jakoś trzeba było dojeżdżać do szkoły. Wyprawa, którą najbardziej pamiętają? - Trzy lata temu pojechaliśmy nad morze. Ja jawą 350, Grzegorz ? ogarem. Ludzie dziwili się, że one jeszcze jeżdżą. Tymczasem zrobiliśmy około 2 tys. km praktycznie bez awarii ? opowiada Nowakowski.

Adrianna Zasępa z Lasowic jako amazonka wystartowała w rajdzie po raz pierwszy. Wcześniej brała w nim udział jako pasażerka, tzw. plecak. Motocykl ma od marca. - To moja pasja. Wciągnęli mnie chłopak i znajomi. Jazda na motocyklu pozwala na zobaczenie miejsc, do których nie dotrze się samochodem. Lubię jazdę po bezdrożach ? przyznaje tarnogórzanka. Pociąga ją też siedzenie w garażu i dłubanie przy motocyklu.

Agnieszka Reczkin

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%