Niestety wciąż nie udało się odnaleźć 85-letniego Maksa Hartlika z Kalet. Dwa dni akcji nie przyniosły rezultatu, dziś wznowiono poszukiwania.
W akcji poszukiwawczej uczestniczą m.in. strażacy, pod nadzorem Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z JRG Radzionków. Przeczesali już ponad 1,1 tys. ha lasów, pól i zarośli. W poszukiwaniach wykorzystywane są m.in. dron, motory, quady, są też piesze patrole i specjalnie szkolone psy ratownicze.
Przypomnijmy, że 85-latek pojechał rowerem do lasu w rejonie Kalety-Woźniki-Kolonia Woźnicka.
Rysopis poszukiwanego: 173 cm wzrostu, szczupła budowa ciała, czarno-siwe włosy, był ubrany w granatowe dżinsy, popielaty sweter, kurtkę koloru khaki zapinaną na guziki, zielone buty gumowe, na głowie może mieć czapkę pilotkę.

Mężczyzna choruje na białaczkę i nadciśnienie.
Wszystkie osoby mogące pomóc w odnalezieniu poszukiwanego, proszone są o kontakt osobisty lub telefoniczny z policjantami z komendy powiatowej w Tarnowskich Górach przy ul. Bytomskiej 6 tel. 47 853 42 55 lub 47 853 42 66 lub z najbliższą jednostką policji - tel. 112.
[ZT]27800[/ZT]
1 1
był chłop i nadal go nima
1 1
Czy Pan został odnaleziony?
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
1 1
Czy nadal trwają poszukiwania zaginionego? Coś wiadomo?