Wynalazek Faseru

Stopa cukrzycowa to poważne powikłanie cukrzycy, które atakuje kończyny dolne. Nieleczona lub źle leczona prowadzi do martwicy, a ostatecznie nawet do amputacji nogi. Szacuje się, że ta przypadłość dotyka ok. 10 proc. cukrzyków. Jednym z urządzeń wspomagających leczenie są komory hiperbaryczne, które kosztują szpitale kilka milionów. Nawet jeśli jakaś instytucja medyczna dysponuje komorą, ustawiają się do niej kolejki. Tymczasem urządzenie Oksybaria-S, stworzone przez tarnogórski Faser, mogłoby być tańszą i równie skuteczną alternatywą dla drogich komór.

Hanna Kampa

Oksybaria-S to przenośne urządzenie do hiperbarycznego leczenia kończyn. Może być używane zarówno do terapii ozonowej w celu bakteriobójczego oczyszczania rany, jak również do terapii tlenowej w celu regeneracji uszkodzonych tkanek poprzez ich dotlenianie.

Urządzenie skonstruowane przez Fabrykę Sprzętu Ratunkowego i Lamp Górniczych Faser powstało we współpracy z prof. Aleksandrem Sieroniem, który związany jest ze Szpitalem Specjalistycznym nr 2 w Bytomiu. Profesor za wynalazek otrzymał już Grand Prix na 63. Światowych Targach Wynalazczości. Teraz tarnogórska Izba Przemysłowo-Handlowa wręczyła Faserowi za skonstruowanie maszyny Kruszec Biznesu.

Urządzenie znajduje się w fazie prototypu. Fabryka będzie mogła wystawić je na sprzedaż dopiero po ukończeniu skomplikowanej procedury certyfikacji. — Do tego czasu musimy wprowadzić w firmie system jakości medycznej oraz dostosować pomieszczenia do produkcji, co kosztować będzie ok. 700 tys. zł. Równolegle Oxybaria-S przechodzić będzie procedurę certyfikacyjną. Oznacza to, że urządzenie musi przejść badania kliniczne, które trwać będą ok. dwóch lat — informuje wiceprezes Faseru Jolanta Gwóźdź.

Grzegorz Szczotarz, współtwórca i konstruktor urządzenia przekonuje, że dla firmy współpraca z rynkiem medycznym to nie nowość. — Już produkowaliśmy sprzęty medyczne, jak np. podkładki przeciwodleżynowe. Ponadto, jako przedsiębiorstwu specjalizującemu się w produkcji sprzętu ratunkowego, tematy zdrowotne nie są nam całkowicie obce.

Firma zdecydowała się zainwestować w prototyp urządzenia, ze względu na to, iż cukrzyca to choroba cywilizacyjna, a stopa cukrzycowa stanowi jej powszechne powikłanie. Są zatem szanse, że rynek medyczny zainteresuje się wynalazkiem. — Leczenie przez tleno- i ozonoterapię będzie tańsze niż leczenie w komorach hiperbarycznych. Najtańsze komory to wydatek rzędu ok. 2 mln zł, tymczasem szacujemy, że Oksybaria-S kosztować będzie ok. 50 tys. Dzięki tej cenie terapia ma szansę stać się bardziej powszechna. Jeśli przejdziemy procedurę, pacjenci, którzy dziś czekają na skorzystanie z komory hiperbarycznej nieraz nawet pół roku, będą mieli szansę otrzymania pomocy znacznie szybciej — dodaje Szczotarz.