Dziś w nocy Ochotnicza Straż Pożarna w Tworogu oraz OSP Potępa poinformowały, że w wyniku wczorajszego wybuchu w Nitroergu zginęły dwie osoby. Po kilku godzinach wycofały informację.
Wracamy do wczorajszego tragicznego wybuchu w zakładach Nitroerg w Krupskim Młynie.
W mediach społecznościowych OSP poinformowały, że w wyniku wybuchu zginęły dwie osoby. Potem wycofały tę informację. Nitroerg wciąż nie potwierdza śmierci zaginionych pracowników.
W porannym komunikacie czytamy, że nadal trwa akcja poszukiwawcza.
"Jednocześnie w nocy podjęto działania w celu zabezpieczenia wydziału produkcji. Pozostajemy w kontakcie z rodzinami naszych poszukiwanych kolegów. Bądźmy myślami z ich najbliższymi, tym bardziej, że aktualnie szanse na znalezienie żywych osób wydają się niestety niewielkie" - czytamy w komunikacie.
Wcześniej Nitroerg podał, że do detonacji doszło w jednym z budynków służących do produkcji materiałów wybuchowych. Po zdarzeniu ogłoszono zbiórkę, na którą nie stawiło się dwóch pracujących tam pracowników.
Zarząd Nitroergu powołał komisję, która zajmie się wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia. W jej skład wejdą technolodzy, specjaliści w zakresie chemii materiałów wybuchowych oraz osoby zajmujące się bezpieczeństwem pracy.
Wcześniej pisaliśmy: