Głupie żarty mogły się bardzo źle skończyć dla maturzystów.
Dziś pierwszy dzień matur, uczniowie zdają pisemny egzamin z j. polskiego.
Ktoś chciał, żeby nie udało się maturalnego egzaminu przeprowadzić.
Do szkół średnich dotarły chaotyczne informacje, że w budynkach są ładunki wybuchowe.
Sprawa dotyczyła szkół w całym powiecie tarnogórskim – w Tarnowskich Górach (m.in. Chemik, I LO im. S. Sempołowskiej, Kolejówka, Plastyk, Gastronomik, Ekonomik, Budowlanka), Radzionkowie, Nakle Śląskim, Brynku.
Były to alarmy kaskadowe, o niskiej wiarygodności. Jednak każde zgłoszenie trzeba było sprawdzić.
Na szczęście w żadnym przypadku bomby nie było, nie przeprowadzono też ewakuacji uczniów i nauczycieli.
Rzecznik prasowy starostwa powiatowego Rafał Biczysko informuje, że alarmy bombowe nie zakłóciły przeprowadzenia matur i wszystko odbywa się zgodnie z planem.
[ZT]35902[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz