Wczoraj wieczorem informowaliśmy o zaginięciu Michała Maja, pacjenta szpitala psychiatrycznego w Tarnowskich Górach. Został odnaleziony dzięki reakcji osoby, która zauważyła odpowiadającego rysopisowi mężczyznę, nie pozostała obojętna i powiadomiła policję.
W poszukiwania zaangażowano około 100 policjantów i strażaków. Przeszukiwano okolice szpitala, ale też patrolowano centrum Tarnowskich Gór.
Ostatecznie 24-latek został odnaleziony po godz. 22.30, był 15 km od miejsca, w którym go widziano ostatni raz.
– Został zauważony w rejonie KFC w Piekarach Śląskich i osoba, która go widziała, powiadomiła policję – mówi mł. asp. Jacek Mężyk z komendy policji w Tarnowskich Górach.
Oficer dyżurny komendy policji w Tarnowskich Górach powiadomił komendę w Piekarach Śląskich, która skierowała patrol w rejon KFC.
– Tam został zatrzymany i odwieziony do szpitala w Tarnowskich Górach – mówi mł. asp. Jacek Mężyk.
Przeczytaj też:
100 policjantów i strażaków poszukiwało zaginionego
Tarnowskie Góry. Niezidentyfikowane zwierzę w tujach, wezwano strażaków
Tarnowskie Góry. Denat na osiedlu Przyjaźń. Znamy wyniki sekcji zwłok
[ZT]38304[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz