W Tarnowskich Górach odbędzie się koncert Kolęda dla Ukrainy. Wystąpi Łukasz Zagrobelny
W Tarnowskich Górach odbędzie się koncert "Kolęda dla Ukrainy". Wystąpi Łukasz Zagrobelny.
Koncert organizuje Caritas Parafii Matki Bożej Uzdrowienie Chorych w Tarnowskich Górach przy wsparciu tarnogórskiego magistratu. Odbędzie się w niedzielę, 22 stycznia o godz. 18 w kościele pw. Matki Bożej Uzdrowienie Chorych w Tarnowskich Górach.
Koncert "Kolęda dla Ukrainy" ma przypomnieć mieszkańcom Tarnowskich Gór oraz Śląska o tragedii, jaka spotkała naród ukraiński.
"Tym wydarzeniem pragniemy dać nadzieję Ukraińcom na odbudowanie zniszczonego państwa" – napisali organizatorzy.
Poprzednie koncerty kolędowe organizowane przez Caritas z kamiliańskiej parafii poświęcone były ogarniętej wojną Syrii. Zbierano wówczas pieniądze na działalność charytatywną w tym kraju i promowano program Rodzina Rodzinie.
Pierwszy koncert odbył się w styczniu 2020 r. Wystąpiła wówczas Olga Bończyk. O skutkach konfliktu zbrojnego, który niszczy życie zwykłych mieszkańców, opowiadała Josephine Bahini z Aleppo.
– Wojna to śmierć bliskich i znajomych, zburzone domy, uchodźcy, ludzie bez dachów nad głową, ale także ekonomiczna dewastacja kraju. Za kwotę, która kiedyś pozwalała kupić wycieczkę zagraniczną z Syrii do Europy, teraz można kupić zapalniczkę – powiedziała.
Koncert rozpoczął się od syryjskiej kolędy, którą zaśpiewał tarnogórski chór Fresco. Pokazano też wystawę fotograficzną "Aleppo 2019 - Warszawa 1944", która powstała z inicjatywy pracowników Caritas Polska.
– Fotografie Aleppo zostały wykonane i przekazane przez Syryjczyków, z kolei zdjęcia Warszawy udało się pozyskać z Muzeum Powstania Warszawskiego. Syryjskie miasto po serii bombardowań zostało doszczętnie zniszczone, podobnie jak stolica Polski po powstaniu warszawskim. Stąd pomysł na tak niezwykłe zestawienie – wyjaśniał Łukasz Robak, prezes Caritas Parafii Matki Bożej Uzdrowienie Chorych w Tarnowskich Górach.
Wojna w Syrii rozpoczęła się w marcu 2011 r. i gdy Caritas organizował koncert w Tarnowskich Górach, od dawna nie informowano o nim w mediach, wielu Polaków już zapomniało o tym konflikcie. Ale jak wynikało z raportu ONZ na temat sytuacji dzieci w Syrii, w wielu rejonach była ona tragiczna. "Po ośmiu latach konfliktu dzieci w Syrii doświadczają niesłabnącego łamania ich praw: są zabijane, ranione, osierocane, noszą brzemię przemocy, której dopuszczają się walczące strony" - podano. ONZ ustaliła, że 5 mln dzieci zostało przesiedlonych w związku z konfliktem i "pozbawionych dzieciństwa". Autorzy raportu alarmowali, że dżihadyści z Daesh robili nawet z 9-letnich dziewczynek "seksualne niewolnice", a chłopcy byli zmuszani do udziału w walkach na terenach, na których działały milicje Al-Kaidy.
– My jako chrześcijanie przebaczamy tym, którzy niszczą nasz kraj. Wam dziękujemy za pomoc i prosimy: módlcie się o pokój w Syrii – powiedziała w Tarnowskich Górach Josephine Bahini z Aleppo.
W 2022 r. odbył się przepiękny koncert kolęd i pastorałek w wykonaniu Haliny Mlynkovej.
Był okazją, żeby usłyszeć kilka dobrych słów od Syryjczyków, którym pomagają Polacy. Salim, Syryjczyk studiujący w Polsce opowiadał o programie Rodzina Rodzinie. Polega on na tym, że rodzina z Polski wybiera rodzinę z Syrii, dowiaduje się, jakie są jej potrzeby i przez pewien czas pokrywa je w całości lub w części. To największy zagraniczny program Caritas Polska, w ramach którego pomoc przekroczyła 60 mln zł. Pochodzący z Aleppo Salim mówił o poczuciu niemocy i beznadziei, bo ludzie nie mieli żadnego wpływu na to, co się dzieje i osamotnieniu, bo tak długo trwała ta wojna, że już nikogo na świecie nie interesowała. Zwykli Syryjczycy mieli świadomość, że są ofiarami czegoś, na co sobie nie zasłużyli, a z drugiej strony tracili nadzieję na pomoc, bo świat powoli zapominał o konflikcie w ich kraju.
– Naprzeciw temu wyszedł program Rodzina Rodzinie, który dał sygnał, że jednak ktoś z nami się solidaryzuje. Trudno opisać nawet jak duży miał wpływ. Kiedy spotykałem się z rodzinami korzystającymi z pomocy miałem wrażenie, że traktują darczyńców z Polski jak swoich przyjaciół. U nas w Syrii też jest powiedzenie, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie – mówił Salim.
W ubiegłym roku programem "Rodzina Rodzinie" została objęta także Ukraina.
Czytaj też:
Wjechał w barierki i uciekł. Zatrzymał go po służbie policjant z Tarnowskich Gór
Tarnowskie Góry. Chór Angelus po 36 latach istnienia zakończył działalność
[ZT]39718[/ZT]