Tarnowskie Góry. Proszą miasto o nowy znak. Czy coś z tego będzie?

Skontaktowali się z nami czytelnicy, którzy zwrócili uwagę na kierowców parkujących na zakazie przy ul. Sobieskiego w Tarnowskich Górach.

Chodzi o chodnik za marketem Aldi w kierunku ronda.

- Kiedyś można tam było parkować, teraz, po przebudowie ul. Sobieskiego, już nie. Jednak część kierowców wciąż zostawia tam samochody i kończy się to mandatem – mówią nasi czytelnicy.

Wskazują, że jest znak zakazu parkowania przy jednym wyjeździe z marketu Aldi, ale może warto byłoby go powtórzyć za drugim parkingowym wyjazdem.

- Koszty nie są pewnie duże, a sprawa byłaby jasna – przekonują tarnogórzanie.

Miasto jednak nowych znaków stawiać nie zamierza.

- Zakaz zatrzymywania jest ustawiony na ul. Sobieskiego przy skrzyżowaniu z ul. Strzelecką i obowiązuje aż do ronda. Zjazd i wyjazd z parkingu przy Aldi nie jest skrzyżowaniem, więc „nie odwołuje” znaku zakazu. Zgodnie z przepisami nie trzeba go więc powtarzać – mówi rzeczniczka urzędu miejskiego Ewa Kulisz.

Dodaje, że stawianie niepotrzebnych znaków nie wpływa na przestrzegania przepisów. Za to jeżeli znaków jest za dużo, a to nie sprzyja to ani koncentracji, ani bezpieczeństwu.

Czytaj też:

Tarnowskie Góry. Zbudują ścieżkę pieszo-rowerową przy ul. Staffa

Tarnowskie Góry. Budynek po dawnej kwiaciarni do wyburzenia

[ZT]40104[/ZT]