Policjanci w starciu z kibolami. Akcja na stadionie Ruchu Chorzów

W ubiegłym tygodniu policjanci ćwiczyli na stadionie piłkarskim Ruchu Chorzów przy ul. Cichej w Chorzowie. Naprzeciwko nich stanęli kibole, czyli pozoranci, też z policji.

Chodziło o przećwiczenie zachowania podczas kłopotów na meczu piłki nożnej i podczas imprez masowych.

- Różne warianty współdziałania kompanii nieetatowych pododdziałów prewencji policji przećwiczyli policjanci z Bytomia, Chorzowa, Piekar Śląskich i Tarnowskich Gór – mówi sierż. szt. Kamil Kubica, rzecznik policji komendy w Tarnowskich Górach.

Nieetatowe pododdziały prewencji, w których skład najczęściej wchodzą policjanci służby patrolowej, powoływane są na potrzeby zabezpieczenia różnego rodzaju imprez masowych.

[WIDEO]653[/WIDEO]

Na stadionie Ruchu Chorzów policjanci ćwiczyli działania w pododdziałach zwartych. Były musztra policyjna, przypomnienie obsługi sprzętu policyjnego, ćwiczenie jednego z wariantów zakłócania porządku na stadionie.

- Część z mundurowych odegrała w tym dniu rolę chuliganów, którzy na jednym z sektorów odpalili race i petardy. Konieczna była interwencja policjantów, którzy spotkali się z agresją ze strony kibiców. Policyjny oddział został obrzucony butelkami, a brak reakcji na wezwania do zachowania zgodnego z prawem skutkował użyciem siły – relacjonuje sierż. szt. Kamil Kubica.

Wykorzystane podczas ćwiczeń środki pirotechniczne pozwoliły odzwierciedlić trudne warunki, które mogą się pojawić w trakcie zamieszek. Pojawiły się gęsty i gryzący dym, huk petard, latające butelki czy głośne przyśpiewki pozorantów.

[FOTORELACJA]27493[/FOTORELACJA]

Czytaj też:

Tarnowskie Góry, Legionów. Na pomoc było już za późno

[ZT]40564[/ZT]