W okolicy Kokotka (Lubliniec) słychać strzały z broni palnej. Informuje o tym Gabriel Podbioł, przewodniczący lublinieckiej rady miejskiej.
Podbioł mówi, że o pomoc zwrócili się do niego mieszkańcy. Twierdzą, że w okolicy Kokotka i Posmyka ktoś strzela.
Strzały rozlegają się nie tylko w dzień, ale także nocą. Burzą spokój przywykłym do ciszy mieszkańcom, powodują u nich strach. Ludzie, w obawie o własne bezpieczeństwo boją się wejść do lasu.
Przewodniczący twierdzi, że winne kanonady są organizacje paramilitarne. W lesie powstaje właśnie obóz, w którym wakacje spędzą amatorzy survivalu i leśnych gier. Przewodniczący, wśród tych, którzy mogą być odpowiedzialni za strzały, wymienia stowarzyszenie Niniwa.
O tym, że po okolicy biega umundurowana młódź z karabinami, doniosła lublinieckiej policji jedna z mieszkanek. Szła sobie spokojnie, gdy z krzaków, wprost na nią, wyskoczył przebieraniec z czymś, co wyglądało jak karabin. Pani przypłaciła to spotkanie palpitacją serca.
Starszy aspirant Monika Wacławek w lublinieckiej policji również mówi o organizacjach paramilitarnych, których członkowie uganiają się po lesie i strzelają do siebie z karabinów i pistoletów na kulki.
- Ale w żadnym wypadku nie posiadają oni broni palnej. Nie słyszałam również, by posługiwali się amunicją hukową. Gdyby tak było, na pewno byśmy o tym wiedzieli, podobnie jak wiedzielibyśmy o tym, że w lasach ćwiczy wojsko – mówi rzeczniczka.
Czytaj też:
Tarnowskie Góry, Pniowiec. Dlaczego wycięto krzewy przy zalewie?
Sztandar dla Aresztu Śledczego w Tarnowskich Górach. Dzisiaj odbyła się....
Ciekawi19:34, 26.06.2023
3 8
mnie co na to hanys szwabskiego myślenia lub platfusów by młodzieży ograniczać normalne ćwiczenia obronne . Obrona cywilna musi ćwiczyć fizyczną wydolność i współpracę. Manfred Weber sam przyznał by 4 rzesza panowała nad Polską PO trzebny jest donald zwany kłamca , kaznodzieja , szatniarz Sopotu. Chyba lepiej latać PO lesie jak dawać wszyję lub jeszcze gorzej jak motłoch bije pije i nie pracować
😂😂😂 19:34, 26.06.2023