W tym roku podobno nie ma być takiego bałaganu, chaosu i nerwów, jak w ubiegłym. Przynajmniej tak przekonuje starostwo powiatowe w Tarnowskich Górach. Uczniowie i rodzice już tego tacy pewni nie są. Czy dla wszystkich ósmoklasistów z powiatu tarnogórskiego starczy miejsc w szkołach średnich?
Powtarza się problem z ubiegłego roku – do szkół średnich znów idą nie tylko uczniowie, którzy rozpoczynali naukę w wieku 7 lat, ale i w wieku 6 lat.
Wnioski do szkół można było składać do 19 czerwca. Powiat nie udziela żadnych informacji na temat liczb – ile i do jakich szkół złożono wnioski.
– Jest na to za wcześnie. Musimy poczekać, aż uczniowie doniosą dokumenty, świadectwa, kiedy będą znane wyniki egzaminów ósmoklasistów – przekonuje rzecznik starostwa Rafał Biczysko.
Zwraca uwagę, że uczniowie składali wnioski do więcej niż jednej szkoły, nie wszyscy podjęli jeszcze ostateczną decyzję, gdzie chcą kontynuować naukę. – Teraz nikt nie jest w stanie powiedzieć, czy zabraknie miejsc, a jeżeli tak, to ile. Nie ma powodów do paniki – przekonuje rzecznik.
Rodziców to nie przekonuje i publikują w internecie tabele z systemu Vulcan dotyczące naboru do szkół średnich. Wynika z nich, że zabraknie miejsc w szkołach dla co najmniej 300 ósmoklasistów. Nie wierzą w to, że po zakończeniu naboru wszyscy uczniowie znajdą miejsca do dalszej nauki.
Rzecznik starostwa przyznaje, że do prestiżowych szkół i popularnych klas nie dostaną się wszyscy chętni. Wiadomo np., że z kwitkiem odejdzie część ósmoklasistów, którzy chcieliby się uczyć w I LO im. S. Sempołowskiej. Z naszych informacji wynika, że chce się tam pójść spora grupa młodzieży.
Rafał Biczysko informuje też, że co roku do szkół prowadzonych przez powiat tarnogórski zgłaszają się uczniowie z innych powiatów, na przykład niemało jest ich z powiatu lublinieckiego. Z drugiej strony tarnogórscy uczniowie wybierają placówki w sąsiednich miastach.
W szkołach prowadzonych przez powiat tarnogórski dla absolwentów ósmych klas przygotowano w tym roku 1 911 miejsc (rok temu było ich 1 644), najwięcej w technikach.
Tymczasem w samych Tarnowskich Górach podstawowe szkoły opuści 1 903 uczniów. Warto jednak pamiętać, że pod powiat nie podlegają np. liceum w Radzionkowie, szkoła rolnicza w Nakle Śląskim czy leśna w Brynku.
Rafał Biczysko zapowiada, że 17 lipca zostanie przeprowadzona symulacja, a 18 lipca ma być wiadomo, kto wybrał daną szkołę i klasę. Wtedy będzie można mówić, czy i ilu ósmoklasistów zostało na lodzie.
Wielu rodziców nie przekonuje argumentacja urzędników. Uważają, że ich dzieci nie dostaną się do wymarzonych szkół, a to przecież nie ich wina, że do naboru stanęło półtorej rocznika. Z drugiej strony szkolne budynki nie są z gumy i część placówek już dziś pęka w szwach.
Czytaj też:
Che Guevara na muralu w Tarnowskich Górach? Czujny radny PiS
Tarnowskie Góry. Płatne parkowanie w centrum. Miasto ogłosiło konsultacje
Tarnowskie Góry. Kurtyna wodna na upały. Jedna na rynku, drugą montują na...
[ZT]42208[/ZT]
Pisowi20:07, 22.06.2023
7 7
Podziekujcie 20:07, 22.06.2023
Przyczyna06:04, 23.06.2023
9 3
Pisowcy którzy byli w AWS najpierw głosowali za wprowadzeniem gimnazjów A potem głosowali za likwidacją gimnazjów koszty szły w miliardy bogate państwo bo nie ich pieniądze 06:04, 23.06.2023
Taak06:11, 23.06.2023
4 1
bo wszyscy muszą iść do prestiżowej szkoły. 06:11, 23.06.2023
Kiedy10:06, 23.06.2023
2 1
wybudują LO na sielance ? 10:06, 23.06.2023
Łódź 19:17, 23.06.2023
1 0
Szkoła państwowa LO wynajmowała trzecie piętro ( 300) - uczniów prywatnej szkole . Tak platfusy przekręty robią na dzieciach które mają się uczyć za darmo. 😂 19:17, 23.06.2023