Daj bliskim chwilę,
którą zapamiętają
którą zapamiętają
Fot. OSP Wymysłów
Policja zatrzymała mieszkańca Piekar Śląskich, który podpalił alfę romeo, używając koktajlu Mołotowa. Przy okazji zapaliło się też volvo. Mężczyzna zrobił to w odwecie. Straty oszacowano na około 35 tysięcy złotych.
[ZT]66609[/ZT]
Jak poinformowała niedawno policja funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Wojkowicach zatrzymali 24-letniego piekarzanina podejrzanego o podpalenie dwóch samochodów oraz posiadanie narkotyków.
Do podpalenia doszło w nocy, 9 listopada. Kobieta, która wracała z rodziną do domu, zauważyła na ogrodzonej posesji płonące auta i powiadomiła służby ratunkowe. Właściciel alfy, widząc pożar, zdołał odjechać samochodem, a następnie pomógł w ugaszeniu płonącego volvo jeszcze przed przybyciem służb.
Po ugaszeniu pożaru na miejscu znaleziono potłuczone butelki z resztkami benzyny oraz szmatkę.
Kto stal za podpaleniem? Właściciele powiązali zdarzenie z 24-latkiem – byłym partnerem córki - który wcześniej używał alfy. Kiedy para się rozstała, auto musiał zwrócić.
Śledztwo faktycznie wykazało, że sprawcą może być właśnie były partner dziewczyny. Policjanci m.in. dotarli do nagrania z monitoringu na stacji benzynowej, gdzie widać, jak piekarzanin napełnia butelkę benzyną.
24-latka zatrzymano. W trakcie interwencji policjanci ujawnili przy nim narkotyki.
Mężczyzna usłyszał zarzut związany ze sprowadzeniem zdarzenia, które zagrażało życiu, zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach. Usłyszał również zarzut posiadania środków odurzających. Za popełnione czyny grozi mu nawet 10 lat więzienia.
[ZT]66567[/ZT]
Czytaj także:
Urodziny członków UTW. Uroczyście w pałacu
Powiat tarnogórski. Klub Górnika zaprosił na Barbórkę
Barbórka. Pobudka, uroczysta msza i karczma piwna
Górnicza tradycja znów wybrzmiała w Radzionkowie
Komisarz stwierdził wygaśnięcie mandatu radnego
0
0
0
0
0
0
