Ożarowice. Zabrakło mu paliwa na autostradzie A1 i poszedł pieszo. Pomogli policjanci

Kierowcy zepsuł się w dostawczaku  wskaźnik paliwa i na autostradzie A1 na terenie gminy Ożarowice zaskoczył go brak benzyny. Ruszył więc piechotą z kanistrem w dłoni. Taki widok zobaczyli policjanci z Tarnowskich Gór.

Niemiła niespodzianka spotkała kierowcę w niedzielę po południu. Policjanci patrolujący rejon Pyrzowic podjechali do piechura i dowiedzieli się, jaki jest powód jego pieszej wyprawy w kierunku stacji paliw.

– Znając już całą sytuacje i mając na względzie bezpieczeństwo pieszego, policjanci zaoferowali pomoc. Kiedy napełnił kanister benzyną, zawieźli go do samochodu i zabezpieczali miejsce jego awaryjnego postoju do momentu zatankowania pojazdu. Po wszystkim mężczyzna bezpiecznie włączył się do ruchu i kontynuował dalszą jazdę – informuje sierż. szt. Kamil Kubica, rzecznik komendy policji w Tarnowskich Górach.

Kilka godzin później kierowca przesłał podziękowania dla policjantów.

"W dniu dzisiejszym (w godzinach popołudniowych) spotkała mnie bardzo miła niespodzianka - wspaniałe i profesjonalne oraz bezinteresowne wsparcie w potrzebie. Naświetlę temat ekspresowo... gdy podążałem z kanistrem benzyny w dłoni (uległ awarii wskaźnik paliwa w pojeździe dostawczym, którym podróżowałem), dostrzegli mnie policjanci z Komisariatu Policji Pyrzowice i z własnej inicjatywy zainteresowali się moim problemem. Wypytali o detale tej dość egzotycznie wyglądającej eskapady, po czym zaoferowali swoje profesjonalne wsparcie - abym bezpiecznie i bez "przygód" dotarł w docelowe miejsce, czyli do "lokacji na autostradzie" - gdzie pojazd dostawczy odmówił posłuszeństwa. Oczywiście po zweryfikowaniu mojej osoby, pomocy w dotarciu do wehikułu oraz zapewnieniu zabezpieczenia miejsca "awarii" / kooperacji osłaniająco-zabezpieczającej w momencie uzupełniania niedoboru paliwa - do chwili obecnej nie mogę wyjść z podziwu za wspaniałą postawę obu policjantów, ich profesjonalne zaangażowanie w obowiązki służbowe, empatię oraz wyczulenie / bystrość w obserwowaniu-analizowaniu otaczającej ich rzeczywistości podczas patrolowania" – napisał kierowca.

Czytaj też:

Tarnowskie Góry, Strzybnica. Dwoje 16-latków na dachu biurowca

Auto mocno uszkodzone. Za kierownicą 19-latek, wiózł trzech pasażerów

[ZT]42428[/ZT]