Pierwsze boisko powstało pod koniec lat 40. XX wieku, drugie w latach 80-tych. Fot. Materiały historyczne klubu
5 tysięcy kibiców – taką rekordową publiczność zgromadził w lipcu 1960 roku mecz w Strzybnicy. Miejscowy Stal-Bet, bo tak nazywał się wtedy strzybnicki klub, grał z Ruchem Radzionków o awans do III ligi. To jedna z ważniejszych kart w historii klubu sportowego ze Strzybnicy, który w tym roku świętuje 100-lecie istnienia.
[FOTORELACJA]29065[/FOTORELACJA]
Tradycje sportowe w Strzybnicy sięgają 1924 roku, kiedy z inicjatywy Romana Sosinki i Henryka Cyngiera powstał Amatorski Klub Sportowy Strzybnica. W kolejnych dekadach wiele razy zmieniał nazwy. Był i KS Strzelec Strzybnica, ŁKS Ołów Strzybnica, KS Stal Strzybnica, KS Zamet Strzybnica. Sukcesy odnosiły różne sekcje, ale wiodącą dyscypliną była zawsze piłka nożna.
W czasie II wojny światowej działalność klubu została zawieszona, ale po zakończeniu, dzięki staraniom wieloletniego prezesa Romana Sosinki, udało się ją wznowić. W 1949 roku dzięki pracy członków klubu i mieszkańców Strzybnicy wybudowano obiekt sportowy, na którego otwarciu wystąpił Ruch Chorzów. Boisko było zlokalizowane w innej części dzielnicy niż obecnie. Powstało na terenach, gdzie dziś stoi szkoła podstawowa i pawilony handlowe.
Na tym boisku w 1960 roku, 10 lipca, doszło do wspomnianego meczu o awans do III ligi z Ruchem Radzionków. Gospodarze przegrali go 0:2, a rewanż w Radzionkowie 0:1, co w niczym nie umniejsza znaczenia pojedynku. Stal-Bet Strzybnica w pierwszym meczu z Radzionkowem zagrał w składzie: Józef Gołkowski – Alfred Hatlapa (Helmut Krywalski), Jerzy Drzyzga, Eryk Gowik, Alfred Siwy, Rainhold Jaruszowic, Józef Woźniczka, Hubert Sznajder, Jan Kałużny, Czesław Boronowski, Józef Rybczyński. Historyczny mecz wspominano na zorganizowanym w 2010 roku spotkaniu dawnych zawodników drużyny Stal-Bet.
– Naszym atutem była młodość, wadą – brak doświadczenia. Rutyna radzionkowian wzięła górę – mówili.
W tamtych latach sukcesy odnosiły sekcje kolarska i szachowa. Klub słynął z owocnej pracy z młodzieżą piłkarską. Jednym z wychowanków był Franciszek Gołkowski, który kontynuował z powodzeniem karierę w takich klubach jak: Pogoń Szczecin, Szombierki Bytom czy Śląsk Wrocław.
W latach 80-tych klub występował pod szyldem Zakładów Mechanicznych Zamet. Wtedy wybudowano i oddano do użytkowania nowy obiekt sportowy przy ul. Armii Krajowej. Służy drużynie do dziś. Na ówczesne standardy był bardzo nowoczesny – oprócz 2 pełnowymiarowych boisk były tam pokoje hotelowe, jadalnia, a nawet sauna, za płotem znajdowały się malownicze lasy. Chętnie korzystały z niego kluby takie jak Ruch Chorzów czy Górnik Zabrze, które w Strzybnicy organizowały obozy młodzieżowe.
W sezonie 1996/1997 drużyna seniorów wywalczyła upragniony awans do klasy okręgowej, w której z powodzeniem występowała aż do rozwiązania klubu w 2011 roku. Na przełomie 2011/2012 roku z inicjatywy Józefa Gołkowskiego i Jana Kałużnego oraz fanów piłki nożnej, mieszkańców Strzybnicy, Rybnej i Pniowca klub reaktywowano jako Uczniowski Klub Sportowy Unia Strzybnica.
Dziś pod jego szyldem szkoli się młodzież i dzieci, a seniorzy są w sezonie 2023/24 wiceliderem bytomskiej A klasy. Huczne obchody 100-lecia klubu zaplanowano na połowę czerwca.
[FOTORELACJA]29065[/FOTORELACJA]
Czytaj także:
Pościg za motocyklem. Kierowcą 15-latek, wiózł 16-latka
Nie płacili za wywóz śmieci, ściga ich urząd skarbowy
[ZT]51334[/ZT]