Zamknij

Łukasz Kowalski w Paryżu. Piękne zdjęcia, zgrany zespół i Snoop Dogg

Agnieszka ReczkinAgnieszka Reczkin 08:00, 10.08.2024
Łukasz Kowalski na igrzyskach olimpisjkich w Paryżu. Fot. Archiwum Ł. Kowalskiego Łukasz Kowalski na igrzyskach olimpisjkich w Paryżu. Fot. Archiwum Ł. Kowalskiego

Z igrzysk olimpijskich w Paryżu wrócił już tarnogórzanin Łukasz Kowalski. Oficjalnie fotografował zmagania jeździeckie. Furorę zrobiły jego zdjęcia z amerykańskim raperem Snoop Doggiem.

Łukasz Kowalski, znany fotograf z Tarnowskich Gór, miał akredytację Międzynarodowej Federacji Jeździeckiej. Robił więc zdjęcia wszystkim zawodnikom, jednak wiele satysfakcji dało mu bycie częścią polskiej olimpijskiej ekipy.

[FOTORELACJA]29337[/FOTORELACJA]

- To była spora grupa, nasi olimpijczycy startowali przecież w trzech dyscyplinach. Panowała bardzo dobra atmosfera, zespół okazał się silny i zgrany. Dobrze układała się również współpraca z innymi osobami odpowiedzialnymi za kontakty z prasą, świetnie się rozumieliśmy – mówi Łukasz Kowalski.

Przyznaje, że ogromne wrażenie robiła już sama olimpijska arena, z widokiem na Wersal. Tarnogórzanin zauważa, że wzbudzało to też silne emocje u zawodników. Widać było, że każdy, nawet jeżeli liczył na lepszy przejazd, czuł radość z tego, że jest w takim miejscu.

Zgrana polska ekipa

Jeżeli chodzi o polskich zawodników to najlepiej poradziła sobie Sandra Sysojeva, która startowała w ujeżdżeniu. Zdobyła wysokie noty i zaliczyła historyczny awans Polski do finału ujeżdżenia.

- Dobrze spisali się też nasi skoczkowie. To dobra, młoda drużyna. Jechali odważnie i zdobyli doświadczenie – zwraca uwagę Łukasz Kowalski. Dodaje, że tylko na igrzyskach przeszkody są tak wysokie – mają 160 cm.

Na pewno niemiłym wspomnieniem jest decyzja komisji weterynaryjnej i niedopuszczenie do zawodów konia związanej z Tarnowskimi Górami Żanety Skowrońskiej-Kozubik. - Wszyscy na nią liczyli, to bardzo stabilna zawodniczka. Kto wie, czy gdyby wystartowała, nie awansowalibyśmy do finału zmagań drużynowych? Jednak tak jest w sporcie, takie sytuacje się zdarzają – mówi fotograf związany z jeździeckim światem.

Łukasz Kowalski i Snoop Dogg

Słynne są jednak nie tylko jego piękne zdjęcia jeźdźców, ich koni czy publiczności. Światowe media obiegły jego unikatowe fotografie Snoop Dogga.

- Słuchałem jego muzyki, jedna z moich pierwszych kaset była właśnie Snoop Dogga. Szczerze mówią „polowałem” na niego – śmieje się Kowalski.

Było wiadomo, że Snoop Dogg pojawi się wśród publiczności, jednak takie zdjęcia mieliby wszyscy. Kiedy więc tarnogórzanin dostał informację, że muzyk jest w okolicy stajni, nie wahał się ani chwili i tam pobiegł.

- W ciągu kilku minut, zanim mnie wyproszono, udało mi się zrobić kilkanaście zdjęć, których nikt inny nie miał – mówi Łukasz Kowalski. Po uzyskaniu wszelkich zgód i akceptacje, zdjęcia Snoop Dogga poszły świat i zrobiły furorę.

Czytaj też:

Nasi na igrzyskach. Pierwszy bieg Macieja Wyderki z Piekar Śląskich

Kontrowersyjna decyzja. Smutek olimpijki związanej z Tarnowskimi Górami

Nasi na igrzyskach. 57 sekund i 1/8 finału. Co dalej?

[ZT]53494[/ZT]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%