- Dla niektórych przejście nawet 200 m jest barierą trudną do pokonania. Tymczasem przy ratuszu w Tarnowskich Górach miejsc do parkowania dla niepełnosprawnych jest jak na lekarstwo – denerwuje się tarnogórzanin.
Czytelnik (dane do wiad. red.) jest osobą niepełnosprawną, ma kartę parkingową.
- Jednak kiedy chcę załatwić sprawę w ratuszu na rynku, nie mam gdzie zaparkować. W sumie są cztery miejsca dla niepełnosprawnych – od strony ul. Tylnej i Górniczej. Jednak w czasie godzin pracy urzędu miejskiego większość czasu są zajęte – opowiada tarnogórzanin.
Mówi, że nie jest w stanie o własnych siłach dojść do ratusza z bardziej oddalonych miejsc parkingowych. Uważa, że w okolicy rynku powinno być więcej tych przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych. Drugą opcją, którą proponuje, jest ograniczenie czasu parkowania na nich np. do godziny.