Około 300 par ? tyle jerzyków jest w Piekarach Śląskich. Niedawno na osiedlu Wieczorka postawiono dla nich wieżę lęgową. Być może ptaki będzie można podglądać na żywo on-line.
Wieża lęgowa z 50 budkami powstała w ramach budżetu obywatelskiego, z inicjatywy Piekarskiego Stowarzyszenia Przyrodników. Koszt jej budowy to 39,3 tys. zł. Stanęła przy ul. Bursztynowej, między blokami.
? Na pomysł budowy wieży wpadliśmy obserwując prace termomodernizacyjne wykonywane w mieście. Zdarzały się sytuacje niszczenia siedlisk lęgowych różnych gatunków ptaków. Podejmowaliśmy różnego rodzaju interwencje. Odnosimy wrażenie, że przyniosły skutek - w Piekarach Śląskich osoby odpowiedzialne za prace remontowe zaczęły inaczej patrzeć na ochronę przyrody. Możemy powiedzieć, że udało nam się w jakimś stopniu zmienić ich mentalność ? zauważa Paweł Siwy, prezes stowarzyszenia. Podkreśla też dużą rolę piekarskiej policji, która poważnie traktuje wszelkie zgłoszenia dotyczące ochrony przyrody.
Wieża lęgowa to kolejna forma ochrony jerzyków. Paweł Siwy tłumaczy, że te ptaki pierwotnie były związane ze środowiskiem skalnym, tam zakładały gniazda. Później przystosowały się do życia w miastach. ? Wysokie budynki traktują jako swego rodzaju skały. W Piekarach Śląskich liczbę jerzyków szacujemy na około 300 par ? informuje prezes stowarzyszenia.
Na razie budki są puste, jerzyki przylecą z zimowisk na początku maja. ? Trudno powiedzieć, kiedy zajmą wieżę. Może to potrwać kilka lat. Rzadko zdarza się, by jerzyki zasiedliły wieżę w pierwszym sezonie lęgowym po jej ustawieniu. Musimy więc uzbroić się w cierpliwość. Do końca nie wiemy, czym ptaki kierują się przy wyborze miejsca na gniazda. Może się więc zdarzyć, że wieża nie zostanie zajęta. Jednak ryzyko, że pozostanie pusta nie istnieje. Jeśli jerzyki z niej nie skorzystają, zajmą ją inne pożyteczne gatunki ptaków, między innymi kopciuszki, wróble, bogatki czy modraszki ? opowiada Paweł Siwy.
Przy wieży zostaną uruchomione dwie kamery, zasilane przez baterie słoneczne. Jedna będzie rejestrować wloty do wszystkich budek, druga zostanie zamontowana we wnętrzu jednej z nich. Na razie nie są jeszcze znane szczegóły ewentualnego udostępniania nagrań on-line. Przy wieży ustawiono także tablicę dydaktyczną z informacjami o jerzykach i samej wieży. ? Realizacja projektu przebiegła bardzo sprawnie głównie dzięki zaangażowaniu Moniki Trzcionkowskiej z piekarskiego urzędu miasta. Serdecznie jej dziękujemy ? zaznacza prezes stowarzyszenia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz