Targowisko miejskie w Tarnowskich Górach, piątek, 22 października. Sprawdziliśmy, co można było kupić.
Zbliża się dzień Wszystkich Świętych, więc na targowisku w Tarnowskich Górach nie brakowało kwiatów – żywych i sztucznych, stroików, zniczy.
Te ostatnie były i za kilka złotych, i za kilkadziesiąt.
W sprzedaży jak zwykle były też warzywa i owoce. Wciąż można kupić dynie, na straganach zauważyliśmy różne odmiany jabłek.
Można się też było zaopatrzyć na przykład w zapas ziemniaków na zimę czy kapusty do kiszenia.
Nie zabrakło też artykułów przemysłowych, choć akurat tutaj kupujących nie było zbyt wielu.
Niektórzy z handlujących skarżą się, że w Tarnowskich Górach trudno się sprzedaje.
[FOTORELACJA]26635[/FOTORELACJA]
Chodzicie na zakupy na targowisko miejskie w Tarnowskich Górach? Jest coś, co można kupić tylko tam?
Co myślicie o jego zastępczej lokalizacji przy ul. J. Cebuli?
[ZT]33172[/ZT]
14 1
To nie jest żadne targowisko, tylko stoiska handlowe pod namiotami. Wszyscy sprzedający zaopatrują się w tych samych hurtowniach, co sklepy i markety. Ceny mają wyższe, a w najlepszym razie identyczne, jak u konkurentów w budynkach.
1 0
Racja w stu procentach.
11 1
Trudno się sprzedaje bo ceny za wysokie.
6 2
mom za darmo lod somsiada z logrodka bo my som narodym ktory lubi sie czestowac !
0 0
Hanys mądry człowieku nie jesteś.
3 0
Ta Pani na zdjęciu głównym posiada duża wiedzę jest bardzo uprzejma dziś tam kupowałem palmę i polecam wszystkim aby obsługa wszędzie była na tak wysokim poziomie
2 1
To nie jest miejsce na targ poprzednie było dużo lepsze tak dla kupujących jak i sprzedających..
3 0
Na prawdziwym targowisku powinno być taniej a tu drożej jak w niejednym sklepie
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz