Prezes klubu będący zarazem czynnym zawodnikiem to w niższych klasach piłkarskich jeszcze nie nowina. Co innego, gdy prezesem jest zawodnik, który ma już prawie 58 lat. Werner Nawrocki ze Sparty Tworóg to zapewne najstarszy piłkarz w powiecie tarnogórskim.
? Można powiedzieć, że moja przygoda z piłką nożną trwa z grubsza 50 lat. W piłkę grałem już jako młody chłopak. Byłem wyróżniającym się juniorem i w wieku 16 lat zadebiutowałem w drużynie seniorów Sparty Tworóg. Gdy poszedłem do wojska, przez półtora roku występowałem w Czarnych Żagań. Po wyjściu do cywila znów grałem w Sparcie, a potem w Iskrze Połomia. Zawodnikiem Iskry był wówczas Edward Biskupek, którego kariera trwała prawie tak długo, jak moja. O ile dobrze pamiętam, piłkarskie buty na kołku zawiesił w wieku 56 lat. Moim kolejnym klubem była Olimpia Boruszowice, którą wraz z kolegami reaktywowaliśmy w 2001 roku, zapełniając puste miejsce po istniejącej wcześniej w Boruszowicach Unii. W końcu znów trafiłem do Sparty, gdzie zostałem prezesem. Rozbratu z piłką jednak nie wziąłem i nadal jestem czynnym zawodnikiem ? mówi.
W czasie swojej długiej kariery sportowej występował na różnych pozycjach: od obrony po atak. ? Kilka razy stałem nawet między słupkami w charakterze bramkarza. Co ciekawe przez te wszystkie lata omijały mnie poważniejsze kontuzje ? mówi. Teraz na boisko wchodzi już tylko na zmiany, przeciętnie gra po 10-20 minut. ? Sił do gry na pełnych obrotach starcza na jakieś pół godziny, ale w razie czego trener i młodsi koledzy zawsze mogą na mnie liczyć. Myślę, że moje doświadczenie nadal przydaje się drużynie. Dwa lata temu zrobiłem sobie siłownię, regularnie ćwiczę, dbam o kondycję. Dzięki temu zrzuciłem prawie 30 kilogramów ? dodaje.
Seniorzy Sparty Tworóg, prowadzeni przez trenera Andrzeja Klubę, grają w lublinieckiej klasie A. Po rundzie jesiennej drużyna zajmowała w tabeli ostatnie miejsce, ale wiosnę zaczęła od zwycięstw i poszła w górę. Trener i zawodnicy liczą, że teraz będzie już tylko lepiej. Optymizmem napawa także fakt, że piłka nożna w Tworogu cieszy się dużą popularnością wśród dzieci i młodzieży, a na pięknych obiektach sportowych przy szkole podstawowej zawsze panuje ożywiony ruch.
? Mamy młody i obiecujący zespół, w przerwie zimowej wzmocniliśmy skład. Cieszymy się także z sukcesów naszych najmłodszych drużyn: orlików i młodzików, którzy zajmują w swoich grupach czołowe lokaty, a myślimy jeszcze o powołaniu zespołu żaków. Pewnie byłoby lepiej, gdyby klub miał więcej pieniędzy, a tych nigdy za dużo. Pomaga nam firma Harpex, za co jej prezesowi, panu Krzysztofowi Skurskiemu jesteśmy niezmiernie wdzięczni. Jestem przekonany, że utrzymamy się w klasie A i obchody jubileuszu 65-lecia Sparty, które planujemy na 5-6 sierpnia, będziemy przeżywać w bardzo dobrych nastrojach ? mówi Nawrocki.
Jak długo prezes Sparty zamierza jeszcze grać na piłkarskich boiskach? ? Tak długo, jak tylko zdrowie pozwoli ? odpowiada.
Krzysztof Garczarczyk
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz