Monika Szadyko została wicemistrzynią Polski podczas Mistrzostw Polski Hardstyle Kettlebell, które w połowie września odbyły się w Łodzi. ? Kosztowało mnie to wiele ciężkiej pracy, ale było warto ? zaznacza tarnogórzanka, która jest też znana z sukcesów w biegach z przeszkodami.
Monika Szadyko przyznaje, że zawody z kettlebell czyli popularnym przyrządem do sportów siłowych to dyscyplina, która wymaga zupełnie innych przygotowań od biegów z przeszkodami, jakimi się zajmuje. ? W biegach ważna jest wytrzymałość i dobra wydolność oddechowa. A tutaj liczy się siła. Musiałam więc zupełnie inaczej zorganizować sobie treningi, wbrew sobie. Na moich treningach biegowych i crossfitowych cały czas dużo się dzieje, staram się zrobić jak najwięcej i mało odpoczywać. A treningi siłowe cechują się tym, że jest mało powtórzeń, są bardzo długie przerwy. Nie jestem do tego przyzwyczajona, więc psychicznie bardzo mnie to zmęczyło. Na miesiąc przed mistrzostwami straciłam całą motywację ? opowiada.
Mistrzostwa Hardstyle Kettlebell składały się z czterech bojów siłowych i jednego wytrzymałościowego. Pierwsza konkurencja polegała na wyciskaniu hantla nad głowę. ? Mój ważył 23 kg, ale wiem, że 24 kg też było w zasięgu. Udało mi się poprawić swój rekord ? opowiada Monika Szadyko. Kolejny bój tzw. tureckie siadanie nie poszedł po jej myśli. Ale potem było już tylko lepiej. ? W konkurencji polegającej na przysiadzie na jednej nodze poprawiłam rekord o 3 kg. W ostatnim siłowym boju czyli podciągnięciach była druga. Konkurencja wytrzymałościowa polegała na 10-minutowym rwaniu odważnika ważącego 16 kg. Pod względem wydolności poszło mi świetnie, mogłabym robić to dłużej. Jedyną przeszkodą była zerwana z dłoni skóra. Uchwyt hantla dosłownie ślizgał się we krwi. Pierwszy raz zdarzyła się mi taka sytuacja ? relacjonuje.
W sumie jej wyniki były tak dobre, że zdobyła wicemistrzostwo Polski. Warto dodać , że start w zawodach to efekt... zakładu. ? Na imprezie założyłam się z kolegą, że jeśli wygram dostanę od niego 100 róż. Myślę, że na 50 zasłużyłam ? mówi Monika Szadyko. Ale nie każdy może wystartować w mistrzostwach Polski. Najpierw trzeba pomyślnie przejść klasyfikacje, czyli 5 minutowe rwanie ważącego 16 kg kettlebell. W jej przypadku pokrywały się w czasie z mistrzostwami Europy w biegach OCE. Na szczęście udało jej się wszystko poukładać, wystartować i pomyślnie przejść kwalifikacje.
Monika Szadyko łączy intensywne treningi ze studiami i z pracą. W tarnogórskiej Strefie Ruchu pracuje jako trener personalny, w bytomskiej Strefie Byków jest trenerem crossfitu. Kończy studia na katowickiej Akademii Wychowania Fizycznego na dwóch kierunkach ? wychowanie fizyczne i trener osobisty z dietetyką. ? Bardzo chciałabym zostać na uczelni na studiach doktoranckich i cieszę się, że dostałam taką propozycję. Jako trener przekazuję swoją wiedzę, więc wszystko się łączy ? zaznacza. Osoby, które trenuje, zachęca do startów w biegach z przeszkodami. ? Obawy mają zwłaszcza kobiety, bo w tej odmianie biegów ważna jest siła rąk, a to często ich słaby punkt. Ale inni zawodnicy chętnie pomagają, a atmosfera jest wspaniała. Lepiej aktywnie spędzić czas na biegu niż siedzieć na kanapie ? mówi.
Sama decyduje się na starty, bo lubi sprawdzać swój organizm i jego ograniczenia. Biegi wiążą się z kontuzjami. Według tarnogórzanki najgorszymi są te, które wykluczają z treningów. Na koncie ma m.in. zapalenie prostownika grzbietu, naderwany mięsień dwugłowy uda ? efekt pominięcia rozgrzewki, a ostatnio potłuczone płuca.
? Jakie wyzwania czekają mnie w przyszłości? W przyszłym roku z narzeczonym bierzemy ślub i to będzie wyzwanie. Mogę zdradzić, że wesele będzie miało mocno sportowy charakter ? śmieje się.
Alicja Jurasz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz