Zamknij

Biegacze WKB Meta zmierzyli się z 240 km trasą w górach. Barbara Czichy i Zbigniew Rosiński ukończyli Bieg Siedmiu Szczytów

07:43, 07.08.2020 aj Aktualizacja: 08:01, 07.08.2020
Skomentuj W środku Barbara Czichy i Zbigniew Rosiński po 52 godzinach biegu na 240 km Fot. Archiwum WKB Meta W środku Barbara Czichy i Zbigniew Rosiński po 52 godzinach biegu na 240 km Fot. Archiwum WKB Meta

Trójka zawodników Wojskowego Klubu Biegacza Meta z Lublińca wzięła udział w VIII edycji Dolnośląskiego Festiwalu Biegów Górskich, która odbyła się w lipcu w Lądku-Zdroju. Z Biegiem Siedmiu Szczytów, czyli trasą liczącą 240 km i przewyższeniem 7670 m, zmierzyli się Zbigniew Rosiński, Barbara Czichy oraz Aleksy Szablicki. W poszczególnych biegach nie zabrakło też tarnogórzan.

 Jak relacjonuje Zbigniew Rosiński tegoroczna edycja Dolnośląskiego Festiwalu Biegów Górskich miała wyjątkowy charakter i była chyba największym organizacyjnym wyzwaniem ostatnich lat.

– O tym, że organizacja zawodów sportowych w czasach pandemii nie jest łatwa nie trzeba nikogo przekonywać. Potrzeba bardzo dużo wysiłku, konsekwencji i przede wszystkim przychylności lokalnych władz. Tak podsumowują swoje przedsięwzięcie organizatorzy, a zawodnicy z naszego regionu mogli to sprawdzić – zaznacza. 

Na liczącą 240 km trasę ruszyła trójka biegaczy WKB Meta. Po 64 km w Długopolu po 13,5 godziny na szlakach wycofał się Aleksy Szablicki. Do mety, po pokonaniu siedmiu pasm górskich Kotliny Kłodzkiej dotarł na 80. miejscu (3. miejsce w swojej kategorii) Zbigniew Rosiński, z czasem 52 godz. 18 min. i 23 sek. To jego trzeci Bieg Siedmiu Szczytów.

9 minut po nim jako siódma kobieta (i druga w swojej kategorii) na mecie zameldowała się Barbara Czichy. Jak zaznacza Zbigniew Rosiński, za opis trudności najlepiej świadczy fakt wycofania się 2/3 uczestników. W poprzednich edycjach dokuczał upał, tym razem obfite opady deszczu. W końcowym etapie oberwanie chmury zmusiło uczestników do dużej koncentracji, by w całości dotrzeć do mety.

 – Co mi się podobało? To, że bieg doszedł do skutku, trasa i jej oznaczenie. Nie podobało mi się zaśmiecanie trasy przez biegaczy i utyskiwania na słabo zaopatrzone bufety, szczególnie kierowane do wolontariuszy na punktach –  stwierdza Zbigniew Rosiński. 

W innych biegach na festiwalu dystans 130 km w niespełna dobę z czasem 23:43:49 ukończył Marcin Marcela z Tarnowskich Gór. Liczącą 110 km trasę pokonał Alexey Galuskin (też Tarnowskie Góry) z czasem 15:25:19, co dało mu 45. miejsce. Na mecie 110. był Janusz Lewandowski z czasem 17:35:05 (też Tarnowskie Góry). 

Kolejny bieg ultra na dystansie 68 km zaliczył żołnierz 5 Pułku Chemicznego Łukasz Wręczycki w czasie 12:30:36. Złoty Maraton (45 km) ukończyła Ewa Lewandowska (Tarnowskie Góry) w czasie 8:32:11. W półmaratonie zawodniczka Mety Magda Kuzmann była 14. kobietą (III miejsce w swojej kategorii) z czasem 2:22:51. Agnieszka Sikora z Tarnowskich Gór miała czas 3:26:33 i uplasowała się na dalszej pozycji. 

To nie koniec startów zawodników WKB Meta. W Kladnie, w Czechach, odbył się bieg 48-godz. 70-letnia Ewa Kasierska z Mety pokonała 189 km, co dało jest 8. pozycję.

Wartościowe rezultaty na bieżni stadionu w ostatnim okresie uzyskała Diana Gołek z WKB Meta, której nowe wyniki na 1000 m: 3 min 4.56 sek i na 3000 m: 10:28.61 są jej nowymi życiówkami.

(aj)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%