Danuta Terlikowska znalazła się w gronie twórców, których prace można było zobaczyć podczas tegorocznej edycji Międzynarodowego XIII Art Naif Festiwalu w Katowicach. Artystka, która mieszka w malowniczym Tworogu, opowiada dlaczego fascynują ją miejskie panoramy i dlaczego malowanie jest dla niej tak ważne.
Danuta Terlikowska dzieciństwo spędziła w Krupskim Młynie, ale urodziła się w Tarnowskich Górach. Jest absolwentką Liceum Ogólnokształcącego im. S. Staszica. W Tworogu mieszka z mężem od 1994 roku. Prywatnie jest szczęśliwą mamą trójki dorosłych już dzieci oraz babcią. Zawodowo – współwłaścicielką rodzinnej firmy.
Pasjonuje się sztuką. Zajmuje się literaturą – w 2009 r. ukazał się jej tomik poezji "Testament miłości", a w 2012 bajka – "Obłoczek Dabo" z ilustracjami i grafikami jej autorstwa. Najchętniej w wolnym czasie sięga po pędzel i poświęca się malarstwu olejnemu na płótnie. – To właśnie ono pasjonuje mnie najbardziej ze wszystkich dziedzin, z którymi miałam do czynienia. Predyspozycje do malowania miałam od lat, ale dopiero po wychowaniu dzieci mogłam się artystycznie samodoskonalić i szlifować swój talent. Malarstwo wcale nie jest takie proste, jak się wydaje, ale sprawia mi wielką radość i daje wytchnienie po dniu pracy – mówi artystka.
Danuta Terlikowska maluje obrazy o różnej tematyce: pojawiają się na nich kwiaty, ludzie, martwa natura, abstrakcja. Ulubionym tematem artystki z Tworoga są jednak miasta i miejskie panoramy. Przyznaje, że te obrazy wymagają większego skupienia, koncentracji nad stabilnością pędzla i doborem barw. Wiedzie w nich prym architektura, linie i gra świateł.
– Być może ze względu na zamieszkanie w urokliwej i spokojnej wsi odczuwam brak miasta, które kojarzy mi się z miejscem tętniącym życiem. Malując czerpię energię z dynamiki miast – przyznaje.
Danuta Terlikowska jest samoukiem. Jej zasadą jest "do it yourself" czyli zrób to sam. Uważa, że talent powinien opierać się na kreatywnym myśleniu i oryginalnym podejściu do nowoczesnej sztuki. To pozwala się wyróżnić z tłumu podobnych artystów. Na koncie ma ponad setkę obrazów i trzy wystawy. Pierwszy raz pokazała swoje prace publiczności w Tarnowskich Górach w 2017 roku w "Kałamarzu". W ubiegłym roku w Galerii "Schody" w Warszawie zaprezentowała cykl miast nocą. W tym roku dwa obrazy z miejskiego cyklu można było zobaczyć podczas XIII Art Naif Festiwal w Galerii Szyb Wilson w Katowicach.
Zainteresowanie międzynarodowym festiwalem sztuki naiwnej wśród publiczności, ale i artystów, którzy chcą w nim uczestniczyć co roku jest ogromne. Nie jest łatwo znaleźć się w gronie tych, którzy mają okazję pokazać na kolejnych edycjach Art Naif Festiwal swoją twórczość.
– To dla mnie ogromny zaszczyt być wśród 200 artystów z Polski i 100 zza granicy. Festiwal odbył się mimo pandemii. To duże przedsięwzięcie i wspaniałe doświadczenie, miejsce spotkań z artystami z kraju i zza granicy, miłośnikami sztuki odwiedzającymi wystawę oraz z organizatorami festiwalu. Przyjeżdżają twórcy z całej Europy, ale też z Brazylii, z Kanady, ze Stanów Zjednoczonych, z Australii, a nawet z Wysp Zielonego Przylądka. To ludzie o różnych zainteresowaniach, czasem wykształceni, a czasem prości. Tworzą piękne prace, mają potrzebę uzewnętrznienia czegoś, co przynosi wspaniały efekt – podsumowuje.
Danuta Terlikowska pracuje nad nowym cyklem obrazów. Nie chce zdradzać jeszcze zbyt wiele, ale ważnym motywem będzie woda.




[FOTORELACJA]26211[/FOTORELACJA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz