Zamknij
14:29, 30.09.2024

10 strażackich zastępów przez 3,5 godziny gasiło pożar w jednym z zakładów przy ul. Fabrycznej w Kaletach.

Do zdarzenia doszło w niedzielę. Zapaliła się duża pryzma zmielonych kabli z otulinami. Miała 8 m wysokości. Na szczęście paliło się tylko na jej powierzchni.

- Gasiliśmy pożar z ziemi i z kosza drabiny. W akcji uczestniczyło 10 zastępów PSP i OSP – informuje asp. Maciej Świderski, zastępca rzecznika komendy PSP w Tarnowskich Górach, który był na miejscu zdarzenia.

Pryzma była przelewana wodą, właściciel zakładu użyczył też dźwigu i koparki, żeby rozrzucać kable i dogaszać.

Nie ustalono jeszcze przyczyny pożaru, jednak mogło dojść do samozapłonu.

Czytaj też: Tarnowskie Góry. Zlot zabytkowych pojazdów [FOTO]

Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: [email protected]