Zalew Nakło-Chechło o tej porze roku kojarzy się z tłumami spacerowiczów. Tymczasem wczoraj wieczorem było tam bardzo spokojnie.
Mało ludzi, zwłaszcza od strony Miasteczka Śląskiego. Generalnie cisza. Na wodzie łodzie wędkarzy, ale także pierwsze rowery wodne. Otwarte bary. Jedyna zmora, to przejeżdżające co chwilę samochody. Tak było nad zalewem Nakło-Chechło wieczorem w sobotę.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz