Strażacy ugasili pożar, a potem rozebrali tlące się fragmenty konstrukcji. Fot. Jarosław Myśliwski
Dzisiaj około południa spłonęła znaczna część drewnianego mostu pomiędzy Truszczycą a Kuczowem w gminie Kalety. Strażacy ugasili pożar, a potem rozebrali tlące się fragmenty konstrukcji.
Most znajduje się w środku lasu, w odludnym miejscu. Jako przyczynę pożaru wstępnie przyjęto zaprószenie ognia. Trudno jednak uwierzyć, że podczas deszczowej pogody konstrukcja zapaliła się np. od niedopałka papierosa. Sprawę pożaru będzie jeszcze wyjaśniała policja.
Przeprawa nad Małą Panwią została kilka lat temu zamknięta przez nadzór budowlany. Stan mostu pozwalał jednak na to, by co prawda nielegalnie, ale korzystali z niego piesi i rowerzyści. Dla mieszkańców Truszczycy to najkrótsza droga do sklepu w Kuczowie. Tamtędy biegnie też szlak turystyczny. Wygląda na to, że teraz most, a właściwie to co z niego zostało, definitywnie zostanie rozebrany.
W akcji uczestniczyli strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Tarnowskich Górach, Ochotniczych Straży Pożarnych w Kaletach i Żyglinku.
2 2
W zasadzie lepiej że spłonął, bo spróchniały stwarzał coraz większe zagrożenie. Być może teraz gdy trzeba będzie go definitywnie zamknąć będzie większa presja na władze, żeby postawić nowy. Do tej pory było pudrowanie trupa na zasadzie "a, może nikt nie złamie nogi i nie będzie problemu".
2 0
drewniane grzyby,budki ,rowery,kowale i inne zbedne *%#)!& ale to co najwazniejsze dla mieszkancow--MOST!! to brak funduszy? wstyd i hanba..!!!