Wczoraj zmarł wieloletni proboszcz parafii św. Anny w Tarnowskich Górach i duszpasterz kolejarzy. Po przejściu na emeryturę w 2014 r. mieszkał w rodzinnych Zebrzydowicach, ale pogrzeb odbędzie się w kościele, gdzie prawie 35 lat był proboszczem.
Pochodzący z Zebrzydowic ks. Karol Sikora trafił do Tarnowskich Gór w 1977 r., gdy został wikarym w parafii śś. Apostołów Piotra i Pawła. Rok później powierzono mu posługę rektora w kościele św. Anny w Tarnowskich Górach. 15 czerwca 1981 r. otrzymał nominację na proboszcza parafii św. Anny.
W 1992 r. ks. Sikora został mianowany diecezjalnym referentem duszpasterstwa kolejarzy. Po przejściu na emeryturę w 2014 r. zamieszkał w domu rodzinnym w Zebrzydowicach.
Ks. Karol Sikora zmarł w piątek, 26 marca. Pogrzeb odbędzie się we wtorek w parafii św. Anny w Tarnowskich Górach.
MarGosia11:28, 27.03.2021
😢😢😢
TG11:31, 27.03.2021
R.I.P.
Ja12:39, 27.03.2021
Porządny proboszcz o otwartej głowie
Ja18:12, 27.03.2021
Porządny człowiek i ksiądz juz takich proboszczów coraz mniej RiP
nie obrazajac 21:28, 27.03.2021
ja wnich porzadnych ludzi nie widze !
Szacunek11:28, 28.03.2021
Za to ze był porzadny i oddany parafii nie to co niektorzy biskupi w Polsce ci co dają rozwody koscielne w to w sanktuariach
Ulrich Ramir20:40, 30.03.2021
To byl(jest) naprawdę bardzo dobry i skromny człowiek kapłan takim go zapamiętamy
10 2
Wrzucając wszystkich księży do jednego worka właśnie obrażasz
1 6
nie do końca się zgodzę, jeśli jesteś w organizacji, która uczyniła wiele złego, to sprowadzasz na siebie taką samą ocenę - proste, nie godzisz się z występkami innych w tym wypadku duchownych, jesteś dobrym prawym człowiekiem, występujesz z takiej organizacji - siedzenie w i trwanie to przymykanie oka na występki i późniejsza ocena