Rok temu w czasie wakacji nie wszystkie baseny na świeżym powietrzu były czynne. Plany pokrzyżowała epidemia. Na otwarcie obiektów zdecydowały się władze Piekar Śląskich i dzierżawca ośrodka wypoczynkowego Brzeźnica w Brynku. A jak będzie w czasie tegorocznego sezonu? Gdzie będzie można się ochłodzić?
W ubiegłym roku basen na Księżej Górze w Radzionkowie był zamknięty. W czasie tegorocznych wakacji ma być inaczej. – Na spotkaniu zapadła decyzja, że w tym roku basen będzie czynny. Otwarcie zaplanowaliśmy na 26 czerwca, czyli na pierwszą wakacyjną sobotę. Ruszyliśmy już z przygotowaniami. W normalnym sezonie zaczynamy je w marcu, ale czasu zostało tyle, że zdążymy – mówi dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Grzegorz Zadęcki.
Mimo spadków liczby zakażeń, decyzja o otwarciu basenu obarczona jest ryzykiem. Nikt nie wie, co będzie działo się w czerwcu. Już teraz trzeba podpisać umowy z firmą ochroniarską, ratownikami, przygotować infrastrukturę. Basen ma prawie 60 lat, co roku wymaga doraźnych remontów – malowania i uzupełniania płytek, uszczelniania.
– Funkcjonujemy jako tzw. inny obiekt sportowy, dlatego nie obowiązują nas takie obostrzenia jak w parkach wodnych. Teren jest rozległy, ma prawie 2000 m kw. Na pewno daje to możliwość zachowania dystansu – dodaje dyrektor. Basen będzie czynny od poniedziałku do niedzieli, w godz. 10-18. Być może czas otwarcia w ciągu dnia zostanie wydłużony.
Grzegorz Zadęcki mówi, że najgorszym scenariuszem byłoby w czerwcu ponowne zaostrzenie obostrzeń. Są jednak zdeterminowani, żeby basen otworzyć nawet w surowym reżimie. Po ubiegłym roku widać, że przepisy potrafią zmienić się bardzo szybko. – Pamiętam, że liczba osób na obiekcie zależała najpierw od całego jego metrażu, potem od metrażu niecki i innych wytycznych – przypomina dyrektor.
W ubiegłym roku na otwarcie basenu zdecydowały się Piekary Śląskie i podobnie będzie w nadchodzącym sezonie. – Przy zachowanych wymogach sanitarnych kąpiel była u nas bezpieczna – mówi dyrektor Łukasz Tomczyk. Otwarcie planują na ostatni weekend czerwca. Aktualnie trwają ostatnie naprawy niecki. Zapewniona na czas wakacji jest też obsada ratowników. – Czekamy jeszcze na konkretne rozporządzenia. W ubiegłym roku zaczynaliśmy z dopuszczalnym 50-proc. obłożeniem basenu, ale szybko ograniczenia zniesiono – mówi.
Basen będzie działał w ośrodku wypoczynkowym Brzeźnica w Brynku. Aktualny dzierżawca Andrzej Dressler zapowiada, że otwarcie będzie zależało od pogody. Jeśli dopisze, może być to druga połowa czerwca, jeśli nie – wakacje. Latem ubiegłego roku basen w Brzeźnicy był jednym z niewielu czynnych obiektów. – Mimo wszystko spodziewaliśmy się większej frekwencji, ale to w dużej mierze zależy od pogody – komentuje.
W Krupskim Młynie otwarcie basenu będzie zależało od wytycznych sanepidu. – Czekamy na odpowiedź, żeby nie stworzyć tu ogniska koronawirusa – mówi wójt Franciszek Sufa. Z powodu pandemii na jesień przesunięto dni gminy, która w tym roku obchodzi 30-lecie istnienia. – To nie jest czas na świętowanie, bardzo dużo osób zmarło – komentuje włodarz.
[ZT]31035[/ZT]
2 2
Powodu braku wody plywac bedziemy w suchym basenie trampoliny beda czynne tylko dla katoli!!! 🤣
1 1
Okej... Covid-19 takie symptomy wyzwala z rozumu.🤣
1 1
Ja cię kocham komuchu .... PZPR SLD antifa lgbt lewica 🤣🤣🤣🤣🤣
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz