Kolczasty symbol wolnościowych dążeń. Jeżozwierz pod patronatem miasta. Z braku smoka trzeba było wybrać kłującego stwora

Miasteczko Śląskie sponsoruje w zoo jeżozwierza. Na początku chciano co prawda smoka, ale na podorędziu nie było odpowiedniego zwierza, a jako że jeżozwierz symbolizuje ponoć wolność, wybór padł na niego.

Jak informuje Śląski Ogród Zoologiczny, na początku września gmina Miasteczko Śląskie objęła tak zwaną wirtualną adopcją jeżozwierza. 

Warto to odnotować. Do niedawna bowiem ani jeden z podmiotów działających w powiecie tarnogórskim, żadna firma, szkoła, instytucja, nie mówiąc o jednostce samorządu, nie "usynowiła" czworonoga, czy przedstawiciela jakiegokolwiek gatunku fauny. 

Wirtualna adopcja była w przypadku Miasteczka i jeżozwierza wydarzeniem ciekawym. Jak mówi burmistrz Michał Skrzydło, zwrócił się do zoo z pytaniem, czy mają "na stanie" zwierzę przypominające smoka (np. smokami z Comodo nazywa się warany).

Niestety, smoka, ani żadnej innej żywizny go przypominającej w chorzowskim zoo nie było. Burmistrz Skrzydło mówi, że przypomniano sobie wtedy o jeżu i jeżozwierzu, które ponoć symbolizują dążenie do wolności. W ten sposób miasto zostało patronem kolczastego czworonoga.

Wyjaśnienia wymaga, dlaczego to jeże i jeżozwierze symbolizują wolność. Podobno, przynajmniej tak twierdzi burmistrz Miasteczka, jest tak ze względu na kolce. Zapewniają zwierzęciu bezpieczeństwo, nietykalność, a więc czynią je wolnym od niebezpieczeństw. Burmistrz co prawda nie rozwinął myśli, ale można domniemywać, że właśnie o to chodzi.  

Czym jest wirtualna adopcja? Zasady są proste. Instytucja umawia się z zoo i zobowiązuje się do wpłacania kwoty na rzecz wybranego zwierzęcia. Pieniądze przeznaczane są, jak mówi Anna Bała ze Śląskiego Ogrodu Zoologicznego, na potrzeby danego zwierzęcia.

Miasteczko Śląskie zobowiązało się do wpłaty 100 zł na miesiąc. Kwota, jak mówi Anna Bała, zostanie skumulowana i wydana np. na doposażenie wybiegu. Jeżozwierz może np. dostać domek, w którym będzie mógł się schronić. 

Umowa sponsorska działa w dwie strony. W zamian za wpłatę, otrzymuje się przywileje, np. bezpłatne wejściówki (od kwoty sponsoringu zależy, ile ich jest). Można na ogrodzeniu wybiegu zamieścić np. logo lub nazwę firmy, która objęła patronat nad zwierzęciem. 

Jest tylko jedna firma, która objęła zwierzę tzw. całkowitą adopcją. Podopiecznym jest wilk grzywiasty, firma płaci miesięcznie 3 tys. zł i jest wyłącznym sponsorem. Ma za to kilka  przywilejów, m.in. może się w zoo reklamować, otrzymuje promocyjne gadżety itp.

Sponsoring to także oferta dla szkół. Umowa jest nieskomplikowana, za wpłaty szkoła dostaje bonus w postaci bezpłatnej lekcji w ogrodzie zoologicznym lub biletów wstępu dla grupy. 

Gdyby znalazł się chętny do sponsoringu - może dzwonić pod numer telefonu 784 992 380. Tam dowie się szczegółów. 

[ZT]32923[/ZT]