Fiaskiem zakończył się konkurs na dyrektora Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Chirurgii Urazowej im. dr. Janusza Daaba w Piekarach Śląskich.
Konkurs ogłoszono pod koniec marca. Nie został rozstrzygnięty z powodu "braku odpowiedniej liczby ofert". Pod koniec kwietnia ogłoszono kolejny nabór, kandydaci mają czas do 10 maja.
Na razie p.o. dyrektora jest Elżbieta Jabłońska. Obowiązki przejęła po prof. Bogdanie Koczym. Wieloletni dyrektor szpitala zrezygnował z funkcji w ubiegłym roku.
Od dłuższego czasu w placówce trwał konflikt między dyrekcją a częścią personelu. Lekarze informowali media i zarząd województwa o nieprawidłowościach.
Część personelu placówki jako Społeczny Komitet Obrony "Piekarskiej Urazówki" już w połowie ubiegłego roku zamieściła w internecie petycję. Zwróciła się do marszałka województwa śląskiego z prośbą o nadzór właścicielski m.in. w zakresie planowanych inwestycji i wydatków oraz o przywrócenie drugiego oddziału urazów i schorzeń kręgosłupa.
Odejście dyrektora nie uspokoiło jednak sytuacji. Niedawno z pracy zrezygnowała zastępczyni dyrektora do spraw personalno-płacowych Kornelia Sosna, którą funkcję tę pełniła przez ponad 20 lat.
Wicedyrektor poinformowała m.in. personel o wynikach audytu, interweniowała w sprawach nieprawidłowości.
Zdecydowała się na rezygnację, ponieważ jak powiedziała "Gazecie Wyborczej", ujawniała prawdę, za co została zawodowo zdegradowana.
[ZT]35920[/ZT]
4 0
Przecież każdy w Polsce wie o tym, że jeżeli ogłasza się konkurs na jakiekolwiek stanowisko, to ogłaszającym wiadomo kto go na pewno wygra. Więc po co ta bezsensowna wieść o "konkursie"?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas gwarek@gwarek.com.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz