Zlikwidowano, jak podkreśla burmistrz Skrzydło nieużywane chodniki przy ul. Srebrnej 6 i ul. Wspólnej. Fot. FB M. Skrzydły
Burmistrz Miasteczka Śląskiego Michał Skrzydło zapowiada brak chodników na mało uczęszczanych przez pieszych ulicach. Dlaczego?
- Gwałtowne ulewy są coraz częstsze, dlatego w Miasteczku Śląskim likwidujemy zbędne powierzchnie utwardzone, tak aby więcej wody trafiało do ziemi, a nie do kanalizacji – zapowiada burmistrz Michał Skrzydło.
Co to oznacza w praktyce? Miasto ma projektować ulice o małym natężeniu ruchu bez chodników, za to z terenami zieleni.
Już natomiast zlikwidowano, jak podkreśla burmistrz Skrzydło nieużywane chodniki przy ul. Srebrnej 6 i ul. Wspólnej.
Ponadto, deszczówka z projektowanego parkingu przy przystanku kolejowym, będzie odprowadzana do niecki chłonnej pełniącej funkcję ogrodu deszczowego.
Przypomnijmy, że to nie pierwszy niebanalny pomysł burmistrza Skrzydły. Wcześniej zmienił organizację ruchu na osiedlu w Miasteczku Śląskim, likwidując część przejść dla pieszych. Przekonuje, że to poprawia bezpieczeństwo pieszych.
Czytaj też:
Prawie 50 osób może stracić pracę. Nasza huta w trudnej sytuacji
[ZT]37827[/ZT]
8 6
Bardzo dobre rozwiązanie, reorganizacja słusznie potrzebna.Dziękujemy burmistrzu.
2 0
Mam nadzieję że przed swoim domem już rozebrałeś nawierzchnię utwardzoną!!!
5 3
Od razu niech zlikwiduje też ulice. Wrócimy do średniowiecza i woda będzie wsiąkać jak trzeba.
1 2
zamiast chodników powstaną osiedlowe tory do ulubionej gry burmistrza -bule
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz