Zamknij

OSP Nakło Śląskie. Cieszą się, że mogą pomagać

19:39, 24.09.2023 esp
Skomentuj Fot. Agnieszka Reczkin Fot. Agnieszka Reczkin

W naszym cyklu przedstawiającym ochotnicze straże pożarne z powiatu tarnogórskiego przyszła kolej na OSP Nakło Śląskie. Druhowie cieszą się z rozbudowanej i wyremontowanej remizy, a przede wszystkim z tego, że mogą pomagać mieszkańcom. Myślą o nowszym wozie i liftingu strażackiej wieży.

Ochotnicza Straż Pożarna w Nakle Śląskim ma 33 dorosłych członków, w tym 3 kobiety. W działaniach ratowniczych może uczestniczyć 31 osób. Najstarszy druh – Ireneusz Bednarczyk ma 61 lat, a najmłodsza druhna Kamila Wieczorek 20 lat. Do tego dochodzi 15 druhów zapisanych do młodzieżowej drużyny pożarniczej.

OSP Nakło Śląskie dysponuje ciężkim samochodem ratowniczo-gaśniczym MAN TGM GCBA-RT 5/35 z 2012 r. i lekkim gaśniczym DW Lublin GLM-8 z 1999r.

[FOTORELACJA]27928[/FOTORELACJA]

Najstarszym wozem jest średni samochód ratowniczo-gaśniczy star 266 GBM 2,5/8 z 1977 r. Wiąże się z nim ciekawa historia.

- W 1997 r. braliśmy udział w akcji ratunkowej podczas powodzi w Raciborzu. Naszego stara przewróciła fala powodziowa i przez dwa tygodnie leżał pod wodą. Udało się go jednak doprowadzić do porządku i wrócił do służby – mówi zastępca naczelnika OSP Nakło Śląskie Dawid Dragon.

Jednak najwyższy czas na wymianę wysłużonego 46-latka na nowszy model.

Nakielska OSP ma dwie specjalizacje: poszukiwawczo-ratowniczą i ratownictwo techniczne. Dysponuje m.in. sprzętem do poszukiwania ludzi w gruzowiskach, po zawaleniu się budynków. Jednak druhowie jeżdżą do różnych wezwań. Najczęściej to miejscowe zagrożenia związane z pogodową zawieruchą – powalone drzewa i nadłamane konary, podtopienia. Przez miejscowość przebiega droga krajowa nr 78, nieraz więc trzeba usuwać z jezdni substancje ropopochodne.

[WIDEO]708[/WIDEO]

Walczyliśmy z pożarem 3 dni

Podobnie jak inni druhowie z powiatu tarnogórskiego, także nakielczanie jako najpoważniejszą akcję w ostatnim czasie wskazują duży pożar lasu w Miasteczku Śląskim w ubiegłym roku. 

– Wszystko działo się blisko nas, byliśmy na miejscu jako jedni z pierwszych i walczyliśmy z pożarem 3 dni. Najgorszy był silny wiatr, przez który ogień szybko się rozprzestrzeniał – wspomina naczelnik Dragon.

Prezes OSP Nakło Śląskie Gerard Nickel podkreśla, że druhowie są dumni z tego, że mogą pomagać ludziom. Wskazuje też na dobry sprzęt, którym dysponują i nowoczesną remizą. 4 lata temu została rozbudowana i wyremontowana. Był już najwyższy czas, bo stary budynek powstał w 1930 r. Gmina Świerklaniec przeznaczyła na tę inwestycję ponad 1 mln zł.

Marzeniem druhów byłby jeszcze remont wieży, która w środku jest w tragicznym stanie. 

– Trzeba zrobić klatkę schodową z systemem suszenia strażackich węży. Niestety, na razie zimą nie mamy ich gdzie suszyć, przez co szybciej się zużywają – zauważa prezes Nickel.

OSP Nakło Śląskie współpracuje też z lokalną społecznością, m.in. Stowarzyszeniem Miłośników Nakła Ślaskiego, klubem sportowym, Centrum Kultury Śląskiej, szkołami rolniczą i podstawową, rada sołecką czy parafią.

W remizie uwagę zwraca mapa związków strażackich w powiecie tarnogórskim w 1912 r. Wtedy w Nakle Śląskim były dwie jednostki – jedna w majątku hrabiów Donnersmarcków, druga na kaczyńcu, czyli w pobliżu dzisiejszego skrzyżowania przy Gminnym Ośrodku Kultury. – Była tam wtedy jedyna studnia we wsi – mówi Gerard Nickel, który interesuje się lokalną historią.

Czytaj też:

Ochotnicze straże w akcji na boisku [ZDJĘCIA]

Tarnowskie Góry. Strażacy na medal. Tych druhów odznaczono i awansowano

[ZT]43729[/ZT]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%