Rodzina z Radzionkowa była bohaterką jednego z ostatnich odcinków programu "Nasz nowy dom", który można było w środę obejrzeć na antenie Polsatu. Ich mieszkanie przeszło spektakularną metamorfozę.
Czteroosobową rodzinę z Radzionkowa tworzy pani Basia, która razem z partnerem Michałem wychowuje dwóch synów: ośmioletniego Olka oraz pięcioletniego Oskara.
Kobieta chce stworzyć synom dom pełen miłości, którego nie miała. Jej biologiczni rodzice, alkoholicy, oddali ją i rodzeństwo do pogotowia opiekuńczego. Trafiła potem do rodziny adopcyjnej, która zapewniła jej dom i wykształcenie, ale brakowało w nim bliskich relacji i ciepła.
[FOTORELACJA]28791[/FOTORELACJA]
Lokal, w którym pani Basia mieszka z synami i z partnerem, był w fatalnym stanie: łazienka za kotarą, bez ciepłej wody, na podłodze grzyb. Do tego mała, prowizoryczna kuchnia i mało miejsca dla dzieci. Całe mieszkanie wymagało pomalowania, zmiany podłóg, nowych mebli. Metamorfoza była spektakularna.
Czytaj także:
Tarnowskie Góry. Z centrum miasta zniknie parking?
Świerklaniec. Grzegorz Zadęcki: nie będzie czystki
[ZT]49897[/ZT]