W sobotni poranek na plantach w Rojcy odbył się piknik ekologiczny pod hasłem „Operacja czysta rzeka”. Impreza była wydarzeniem związanym z Latem z Radiem i Telewizją Polską.
[FOTORELACJA]29342[/FOTORELACJA]
Motywem przewodnim pikniku była woda i to na niej skupiały się wszystkie atrakcje. Śląski Ogród Botaniczny przygotował ekspozycję z organizmami żyjącymi w środowisku wodnym. Można było pod zobaczyć pijawkę lekarską, pantofelka, ślimaki wodne czy raka. Niektórym z nich można było się przyjrzeć z bliska pod mikroskopem.
- Są to bioindykatory, czyli organizmy na podstawie, których można wnioskować o czystości wody. Jeśli w wodzie jest rak, pstrąg czy skójka, to wiadomo, że woda jest czysta – tłumaczyła Magdalena Maślak ze ŚOB.
Przy okazji wydarzenia odbyło się także sprzątanie rzeki Szarlejki.
– Stan rzeki zależy od zlewni, czyli jej otoczenia. Wokół Szarlejki są hałdy, co wpływa na nią negatywnie – mówiła Magdalena Maślak.
Na plantach w Rojcy można było bezpłatnie zjeść watę cukrową i napić się wody z prawdziwego saturatora, jakie popularne były w PRL.
– Przywieźliśmy ze sobą prawdziwy wehikuł czasu, oryginalny, odrestaurowany saturator z 1973 r. Saturatory wielu z nas kojarzą się z czasami dzieciństwa, kiedy wszyscy pili z nich wodę z jednej szklanki. Gościom pikniku proponujemy wodę czystą, bądź z sokiem malinowym czy cytrynowym – mówił Jarosław Kogut, który z saturatorem przybył do Radzionkowa z Krakowa.
Ponadto Centrum Kultury Karolinka zorganizowało konkurs dla dzieci na najpiękniejsze rysunki z motywami wodnymi. Wszystkie maluchy otrzymały upominki, a wyróżnione prace nagrodzono artykułami szkolnymi i zabawkami. Poza tym dzieciaki mogły strzelać do celu z wodnego pistoletu, poskakać na dmuchańcu, zrobić sobie tatuaż czy zagrać w gry.
[ZT]53516[/ZT]
Czytaj także:
Łukasz Kowalski w Paryżu. Piękne zdjęcia, zgrany zespół i Snoop Dogg
Sześć młodych wilków w lublinieckich lasach [FILM]
Radzionków. Do trzech razy sztuka… Cudza karta i kara
Derby powiatu. Więcej policji na terenie miasta