Zamknij

Pismo włodarzy i posłów do ZTM: to dyskryminacja. Co z dojazdem 900 uczniów?

17:28, 11.10.2024 aj
Dworzec w Tarnowskich Górach. Fot. Archiwum Gwarka Dworzec w Tarnowskich Górach. Fot. Archiwum Gwarka

Włodarze 4 gmin i trzech posłów z różnych partii podpisało się pod listem do Zarządu Transportu Metropolitarnego. ZTM zapowiedział, że od stycznia autobusy GTV Bus nie będą mogły zatrzymywać się na dworcu w Tarnowskich Górach. Dojeżdża nimi prawie 900 uczniów do tarnogórskich szkół powiatowych. Autorzy listu nazywają to dyskryminacją i ograniczeniem konstytucyjnego prawa do nauki.

Pod pismem podpisali się burmistrz Kalet Klaudiusz Kandzia, wójt Koszęcina Anna Korzekwa-Wojtal, wójt Boronowa Krzysztof Bełkot, burmistrz Woźnik Michał Aloszko, posłowie KO - Tomasz Głogowski i Przemysław Witek, poseł PiS Andrzej Gawron, a poparcia udzielił Jan Grajcar, zastępca burmistrza Lublińca. 

Włodarze komentują, że zapowiadane już w czerwcu przez ZTM ograniczenia w korzystaniu z dworca są niedopuszczalne i są przejawem dążenia do wykluczenia transportowego.

"Przedstawioną przez państwa alternatywą dla realizacji zadań z zakresu komunikacji publicznej przez GTV Bus było zaproponowanie naszym gminom współpracy z ZTM, którego autobusy bez ograniczeń mogłyby dojeżdżać do centrum przesiadkowego w Tarnowskich Górach" - piszą.

Dodają, że propozycje ZTM były jednak nie do przyjęcia. Zaproponowane koszty przewyższały ich możliwości finansowe, a jako gminy wiejskie i wiejsko-miejskie korzystają z środków Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych, co po przyjęciu ofert ZTM stałoby się niemożliwe. 

[ZT]55338[/ZT]

Poza tym zaproponowana przez ZTM siatka połączeń była uboższa od obowiązującej i były na niej tzw. "białe plamy" czyli miejsca, gdzie mieszkańcy byliby pozbawieni dostępu do komunikacji publicznej. Dlatego nie zgodzili się na realizację gorszej usługi w znacznej wyższej cenie. Liczą, że ZTM weźmie te argumenty pod uwagę i nie będzie dążył do wykluczenia komunikacyjnego - uczniów oraz pozostałych pasażerów. 

Przypomnijmy, że ZTM tłumaczy decyzję ograniczoną przepustowością dworca autobusowego m.in. ze względu na montaż ładowarek elektrycznych i plany przebudowy jednego z peronów, żeby stworzyć udogodnienia dla osób z niepełnosprawnościami. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule ZTM kontra GTV Bus. Jest decyzja w sprawie dworca autobusowego

Na oficjalnym profilu facebookowym gminy Koszęcin napisano wprost: "Sprawa jest o tyle dodatkowo kontrowersyjna, że ZTM zaproponował gminom zastąpienie połączeń realizowanych przez prywatnego przewoźnika przewozami realizowanymi przez tabor własny. Wynika więc z tego, że to wcale nie chodzi o zmniejszenie ruchu w celu zapewnienia bezpieczeństwa pasażerów na dworcu przesiadkowym". 

Zwraca się też uwagę, że zaproponowany GTV Bus przez starostwo przystanek przy ulicy Bytomskiej pozwoli dojechać do miasta, ale nie zagwarantuje pasażerom choćby dostępu do poczekalni i zaplecza sanitarnego, " (...) co jest dodatkowo dyskryminujące wobec mieszkańców terenów wiejskich" (...) Sprawa jest ciągle w toku i wciąż liczymy na osiągniecie porozumienia, które będzie satysfakcjonowało wszystkie strony"

Czytaj także:

Budowa basenów przy Parku Wodnym w Tarnowskich Górach

Kolejki rosną, a ludzie rezygnują z wizyt

[ZT]55338[/ZT]

 

(aj )

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%