To nie pierwszy oddział ginekologiczny w naszym regionie, który przestaje przyjmować kobiety. Pod koniec ubiegłego roku zlikwidowana została porodówka w szpitalu w Pyskowicach.
Jak przyznaje Sławomir Głaz, to z pewnością ma wpływ na działalność tarnogórskiej porodówki, która w ostatnich tygodniach odnotowała wzrost liczby urodzeń.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz